PiS nie ma 50 proc. poparcia, a bierze władzę. Tłumaczymy, dlaczego tak się dzieje

Adam Nowiński
Za takie "anomalie" w polskiej polityce odpowiada niezmiennie Victor D’Hondt, który co prawda od 118 lat po tym świecie już nie stąpa, ale wciąż mocno miesza na scenie politycznej. Ustanowiona przez niego metoda wykorzystywana jest w przeliczaniu mandatów wyborczych i często może być niezrozumiała. Postanowiliśmy ją nieco objaśnić.
Jak obliczyć, ile poszczególne partie dostaną mandatów po wyborach? Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Ogromny wpływ na ostateczny wynik jesiennych wyborów parlamentarnych będą miały nie tylko partyjne sympatie Polaków, ale także system d'Hondta – służący do przeliczania oddanych głosów na mandaty poselskie. Jest skomplikowany, ale da się go całkiem łatwo wytłumaczyć bazując na przykładowych liczbach.

Według wyników exit poll w tym roku PiS ma 43,6 proc. poparcia i 239 posłów, KO 27,4 proc. poparcia i 130 posłów, SLD 11,9 proc. poparcia i 43 posłów, PSL 9,6 proc. poparcia i 34 posłów, a Konfederacja 6,4 proc. poparcia i 13 posłów. Ale wystarczy, że wynik PiS zmieni się o jeden lub dwa proc. w dół i Jarosław Kaczyński straci większość w Sejmie. Jak to możliwe?


W wyborach do Sejmu Polska podzielona jest na 41 okręgów różnej wielkości. Najmniejszym okręgiem, gdzie wybierzemy siedmiu posłów jest Częstochowa, a największym Warszawa i pula 20 mandatów.

Według metody d'Hondta liczbę głosów ważnych oddanych na listy kandydatów każdego z komitetów dzieli się przez: 1; 2; 3; 4 i dalsze kolejne liczby aż do chwili, gdy z otrzymanych w ten sposób ilorazów da się uszeregować tyle kolejno największych liczb, ile wynosi liczba mandatów do rozdzielenia między te listy w okręgu.

Przyjmijmy, że do Sejmu dostało się pięć komitetów, a z okręgu wybieranych jest 6 posłów. Komitet A dostał 4000 głosów, komitet B 3000, komitet C 2000, komitet D 1000 i komitet E 900 głosów. Dlatego metoda d'Hondta da nam takie rozdanie mandatów:

Komitet A 4000 : 2000 : 1333 : 1000 : 800
Komitet B 3000 : 1500 : 1000 : 750 : 600
Komitet C 2000 : 1000 : 666 : 500 : 400
Komitet D 1000 : 500 : 333 : 250 : 200
Komitet E 900 : 450 : 300 : 225 : 180

Wynika z tego, że komitet A dostanie 3 mandaty, komitet B 2 mandaty, a komitet C jeden mandat. A jeśli komuś nie chce się liczyć, to zawsze może skorzystać z kalkulatora wyborczego, który po wpisaniu odpowiednich danych pokaże rozkład miejsc w nowym Sejmie.