Była mistrzyni w gimnastyce musi pracować jako aktorka porno. Zmusiło ją do tego życie
Zuzanna Tomaszewicz
Była mistrzyni w gimnastyce artystycznej Verona van de Leur ujawniła, że od 2011 roku pracuje w branży porno. Zmusiła ją do tego sytuacja życiowa, a Holenderka musiała w przeszłości odbyć karę ponad dwóch miesięcy więzienia. Wszystko przez szantaż.
Była gimnastyczka od 8 lat występuje w filmach pornograficznych. • Fot. Instagram/veronagymnast2
Verona van de Leur zdobyła w 2002 roku złoty medal w gimnastyce artystycznej podczas mistrzostw świata w Stuttgarcie. Po dziewięciu latach od zwycięstwa akrobatka zrezygnowała z wykonywanego zawodu i – jak sama ostatnio przyznała – poświęciła się karierze w branży filmów porno.Jako jeden z powodów swojej rezygnacji z uprawiania gimnastyki podała problemy rodzinne, a także karę 72 dni więzienia, którą musiała odbyć za szantażowanie pewnej pary.Van de Leur przyznaje, że nie żałuje zostania aktorką porno. Teraz jednak ma zamiar porzucić tę branżę. – Patrzę na te osiem lat i cieszę się z nich. Zawsze uważałam to za pracę. Nigdy nie byłam typową aktorką porno. Wyznaczałam własne zasady i z reguły pracowałam sama lub w towarzystwie mojego chłopaka – podkreśliła.– Miałam problemy rodzinne, gdy byłam jeszcze gimnastyczką. Wszystko pogorszyło się, kiedy powiedziałam rodzicom, że rezygnuję. Moja rodzina zmieniła nawet zamki w drzwiach i właściwie zostałam wyrzucona na ulicę – dodała.