Historyczny odcinek "Szansy na sukces". W programie będzie disco-polo i Zenek Martyniuk

Paweł Kalisz
Tego jeszcze nie grali – w programie "Szansa na sukces" wystąpi Zenek Martyniuk, a uczestnicy konkursu będą śpiewać jego piosenki. Disco-polo w legendarnym programie wybrzmi po raz pierwszy.
W "Szansie na sukces" uczestnicy będą śpiewać piosenki Zenka Martyniuka. Fot. Tomasz Stańczak/Agencja Gazeta
Wygląda na to, że prezes TVP Jacek Kurski ma pomysł na sukces. Wszędzie gdzie się da promuje rozrywkę dla ludu pracującego miast i wsi, zaprasza gwiazdy lekkiej muzyki, takie jak Luis Fonsi, a "Sylwester w Jedynce" budzi krew w rodakach i niedźwiedzie w Tatrzańskim Parku Narodowym.

Najnowszy pomysł na przyciągnięcie widzów do TVP to gość, który wystąpi w programie "Szansa na sukces". W studio pojawi się bodaj największy beneficjent "dobrej zmiany" przy Woronicza, czyli Zenek Martyniuk. Będzie oceniał występy siedmiu uczestników programu śpiewających jego piosenki i utwory zespołu Akcent. W jury zasiądą też Ryszard Warot z zespołu Akcent i autorka niektórych tekstów piosenek (np. "Przez twe oczy zielone"), czyli Marzanna Zrajkowska.
W telewizji publicznej za rządów Jacka Kurskiego tzw. misja pojmowana jest w sposób specyficzny – miejsca dla disco polo jest coraz więcej, zabrakło zaś choćby dla finału WOŚP czy dla gali "Paszportów Polityki.


Orzech za Manna
"Szansa na sukces" powróciła na antenę po wieloletniej przerwie. Z dawną "Szansą"nie ma wiele wspólnego. Zmienił się prowadzący i producent programu.

– Telewizja zrobiła to bez porozumienia ze mną. Być może zdecyduję się na proces o prawa własności. To jest bardzo trudny temat, bo taki proces to poważne koszty i może ciągnąć się latami. Mimo wszystko rozważam to – tak w rozmowie z serwisem Teleshow reaktywowanie "Szansy na sukces" skomentowała twórczyni programu Elżbieta Skrętkowska.

Reaktywowaną "Szansę na sukces" w TVP prowadzi Artur Orzech, znany m.in. z komentowania Eurowizji. Program prowadzony przez Wojciecha Manna zniknął z anteny w 2012 r., gdy ten zrezygnował z jego prowadzenia. Nieoficjalnie mówiło się, że powodem był konflikt Manna ze Skrętkowską – o czym przypomniał jakiś czas temu lider grupy Big Cyc Krzysztof Skiba.