Ale to się rzucało w oczy! Ziobro jawnie zlekceważył Morawieckiego
Skąd to spóźnienie? Wyjaśnienia na razie brak. Trudno jednak odczytać to inaczej niż wyraz lekceważenia ministra wobec szefa rządu. Zbigniew Ziobro pojawił się w rządowych ławach na expose Mateusza Morawieckiego po blisko godzinie przemówienia.
Gdy w końcu minister sprawiedliwości dotarł na miejsce, również odnotowali ten fakt sejmowi dziennikarze. "Po prawie godzinie expose do rządowego 'tramwaju' posiadł się w końcu Zbigniew Ziobro ze współpracownikami: Michałem Wosiem i Michałem Wójcikiem" – relacjonował Jacek Gądek z gazeta.pl.
Nie jest tajemnicą, że panowie Morawiecki i Ziobro od dawna toczą ze sobą wojny podjazdowe. Wiosną 2018 r. prawicowe "Sieci" donosiły o planach Zbigniewa Ziobry i Patryka Jakiego na ośmieszenie szefa rządu.
Gdy z kolei wybuchła afera hejterska uderzająca w obóz ministra sprawiedliwości i jego zastępcy Łukasza Piebiaka, pojawiały się nieoficjalne informacje, że za tym stał sam premier.