Senat zrobi PiS-owi kłopot po wyroku TSUE. Marszałek Grodzki zwołał specjalne spotkanie
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie nowej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim SN powinien zbadać niezależność Izby. Konkretną reakcję na to orzeczenie zapowiedział już marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Zgodnie z wyrokiem TSUE Sąd Najwyższy powinien zbadać niezależność nowej Izby Dyscyplinarnej i to, czy może ona rozpoznawać spory dotyczące przechodzenia sędziów w stan spoczynku. To oznacza, że SN może zakwestionować niezależność Izby Dyscyplinarnej i upolitycznienie KRS.
"Sprzeczne z przepisami art. 47 karty praw podstawowych są przepisy krajowe, w których obiektywne okoliczności budzą wątpliwości co do bezstronności i niezawisłości sądu" – napisała Iustitia na Twitterze. Należy zwrócić uwagę, że kluczowe dla wyroku TSUE będzie jego wykonanie w Polsce.
Zupełnie inaczej do wyroku TSUE odniosła się dobra zmiana. Prezydent Andrzej Duda dopatrzył się w decyzji "ukrytego stanowiska". Kuriozalny był kolejny atak głowy państwa na sędziów przy tej okazji. – Są w Sądzie Najwyższym sędziowie z poprzedniej epoki, którzy wolą być nominowani przez władze komunistyczne niż przez rząd wolnej Polski – powiedział Andrzej Duda komentując wyrok TSUE.