"To będzie powód do wstydu". Europosłowie ostro o bulwersującej decyzji prokuratury

Adam Nowiński
Decyzją Prokuratury w Katowicach nie będzie śledztwa w sprawie wieszania zdjęć europosłów Platformy Obywatelskiej na szubienicach. Śledczy uznali, że osoby które dokonały tego czynu, nie dopuściły się przestępstwa. Komentarza do tej decyzji udzielili europosłowie, których podobizny zawisły na stryczkach w listopadzie 2017 roku.
Europosłowie PO o decyzji prokuratury w Katowicach. Fot. Twitter.com / @AndrzejHalicki
– To jest przyznanie bezkarności wszystkim, którzy politycznie rozumieją mowę nienawiści. Oby moje słowa się nie sprawdziły. To nie pierwszy i nie ostatni skandal za czasów rządów Zbigniewa Ziobry – mówił dziennikarzom w Brukseli europoseł Janusz Lewandowski. Tak komentował decyzję o umorzeniu sprawy dotyczącej powieszenia przez narodowców portretów europosłów PO na szubienicach.

Słów krytyki pod adresem prokuratury w Katowicach i jej szefa, Zbigniewa Ziobry nie kryła także europosłanka Róża Thun. – Jestem w szoku, że (Ziobro – red.) pozwala na takie rzeczy. To pokazuje w jak niebezpiecznym kierunku rozwija się ta praworządność w Polsce. (...) Prokuratura mówi, że to jest OK. Lincz jest czymś normalnym. My nie możemy tego tak zostawić – deklarowała. Decyzja prokuratury o umorzeniu sprawy nie zdziwiła natomiast europosłankę Danutę Huebner. – W obecnym wymiarze sprawiedliwości w Polsce nie mogło się to skończyć inaczej – stwierdziła. Dodała jednak, że Polska będzie się kiedyś za to wstydzić. – Udawanie, że palenie flagi UE to happening, a wieszanie zdjęć polityków na szubienicy to krytyka, będzie kiedyś dla Polski powodem do wstydu. Jest nam po prostu przykro – powiedziała.


Europarlamentarzyści już zapowiedzieli zaskarżenie tej decyzji do sądu.