Timmermans ostro o nietolerancji w Polsce. "Bycie gejem nie jest ideologią"

Paweł Kalisz
Wyznaczanie "stref wolnych od LGBT" stało się już niejako znakiem rozpoznawczym polskiej prawicy. O budowaniu murów głośno zrobiło się nawet w Parlamencie Europejskim. Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans wyjaśnił, że takie działania nie mają sensu i wezwał do sprzeciwienia się nienawiści .
Frans Timmermans sprzeciwia się szerzeniu nienawiści i głoszeniu tezy o ideologii LGBT. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Bycie gejem nie jest ideologią, ale tym, kim jesteś. Podobnie jak bycie czarnym lub białym, kobietą lub mężczyzną. W Europie nikt nie powinien być atakowany ani wykluczany za to, kim jest. Strefy wolne od osób LGBT są przejawem ideologii, która przyniosła Europie tylko nędzę i przemoc. Powiedz NIE nienawiści!" – napisał na Twitterze wiceprzewodzniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Jako pierwsza z pomysłem wyprodukowania naklejek z napisem "Strefa wolna od LGBT" wystąpiła "Gazeta Polska". Po mocnej krytyce naklejek i zapowiedzi bojkotu tytułu przez Empik i stacje paliw BP, pierwotne hasło "Strefa wolna od LGBT" miało zmienić się na "Strefa wolna od ideologii LGBT". Do dystrybucji trafiły jednak naklejki z napisem według pierwotnej koncepcji.