"Panie Banaś, pobudka". Mazurek pokazała nagły zwrot PiS w sprawie szefa NIK
Prawo i Sprawiedliwość przestało bronić Mariana Banasia. Dokładnie nie wiadomo dlaczego, ale można się domyślić, że chodzi o nieujawniony jeszcze "porażający" raport CBA na temat jego oświadczeń majątkowych, z którym zapoznał się już premier Mateusz Morawiecki. O "pobudkę" do szefa NIK zaapelowała była rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Jeszcze niedawno Prawo i Sprawiedliwość stało #MuremzaMarianem, a na Twitterze wyliczało jego zasługi takie jak "walka z mafiami" "paliwową" i "VAT-owską", członkostwo w "Solidarności" czy więzienie za walkę z systemem komunistycznym. Publikacje na temat kamienicy szefa NIK uznawano za... fake newsy.
Co jest w raporcie CBA? Tego dokładnie nie wiadomo, ale doniesienia mediów o jego zawartości były takie, że jest "porażający", a szefowi NIK trudno będzie wybronić się z wniosków CBA.