Dziennikarz próbował sprowokować Owsiaka ws. TVP. Odpowiedź była krótka
Jerzy Owsiak podsumował 28. finał WOŚP. Podziękował wolontariuszom i darczyńcom za zebranie ogromnej sumy. Przy okazji zwrócił się do Mateusza Morawieckiego, wskazując na tragiczny stan polskiej służby zdrowia. Na konferencji dostał niespodziewane pytanie od dziennikarza. Nie dał się jednak sprowokować.
"Tragiczny stan polskiej służby zdrowia"
Owsiak podziękował wolontariuszom i Polakom za zebranie ogromnej sumy. Przy okazji zwrócił się do Mateusza Morawieckiego, wskazując na "tragiczny stan polskiej służby zdrowia".
– Jest w strasznej zapaści. Apeluję do premiera: powinniście rozmawiać z nami i z narodem o tej zapaści. Brakuje tysięcy lekarzy i personelu medycznego. Jeśli natychmiast nie podejmiemy wyzwania, to może być bardzo źle. Totalna zapaść jest w psychiatrii dziecięcej. To totalny wstyd dla państwa – mówił Jerzy Owsiak.
– To co się wydarzyło rok temu, dało nam siłę. To wielkie zwycięstwo. Wczoraj był dzień niebywałych wzruszeń. "Daily Mail" pokazał flagę australijską, która zatrzepotała na placu Bankowym – dodał Jurek Owsiak. – Wybraliśmy Polską radosną, która uśmiecha się do siebie. Podtrzymajmy to – mówił szef WOŚP.
Owsiak potwierdził, że na koncie WOŚP jest na razie 115 milionów złotych. Ostateczną kwotę podamy 8 marca. Obecnie jesteśmy pewni sumy 115 milionów. To ogromna suma – przekonywał Jurek Owsiak.
Jaki był 28. finał WOŚP?
Z WOŚP grali celebryci, artyści i politycy. – W organizowanych aukcjach można było wylicytować ciekawe przedmioty takie jak statuetkę Nike, którą dostał Mariusz Szczygieł. Sprzedano ją za 11 tysięcy złotych. Wysoko ceniona była także replika medalu noblowskiego Olgi Tokarczuk.
W całym kraju działało aktywnie ponad 1,7 tys. sztabów i blisko 120 tys. wolontariuszy, którzy kwestowali niemal w każdym zakątku Polski. Wielka Orkiestra grała także m.in. w Meksyku, Singapurze, na Zanzibarze.