Czasem wystarczy tylko pooddychać, aby być szczęśliwym. Oto jak zacząć medytować
Medytacja stała się ostatnio bardzo na topie. I nic w tym dziwnego, w końcu kto by nie chciał na chwilę zapomnieć o przyziemnych problemach. Niestety większość osób zaintrygowanych medytowaniem jest często zniechęcona czasem, jaki trzeba poświęcić tej czynności. Z pewnością nie ma co rzucać się od razu na głęboką wodę. Redakcja naTemat radzi, jak zorganizować pierwsze sesje.
Pierwsze kroki
Żeby w ogóle zacząć medytować, trzeba być świadomym, że technik medytowania jest na prawdę wiele. Ta, którą przedstawimy tutaj jest jedną z najpowszechniejszych i będzie ona dotyczyć koncentracji.
Przedstawione powyżej zasady dotyczą medytacji dla początkujących. Aby polepszyć naszą technikę, można też spróbować przekierowywać oddech do przepony (wtedy będzie nam się łatwiej - a przede wszystkim właściwiej -oddychać). Dodatkowo pomocne może okazać się liczenie podczas wciągania powietrza (np. od 1 do 6/ od 6 do 1). Aplikacje telefoniczne (tj. Calm lub Headspace) również się przydadzą.1. Usiądź lub połóż się w wygodnej dla siebie pozycji, tak aby nic Cię nie rozpraszało.
2. Zamknij oczy. Nie jest to oczywiście konieczne, ale zdecydowanie ułatwi Ci skupienie się na medytacji.
3. Oddychaj i rób to tak jak zawsze, bez silenia się, aby złapać jak najwięcej powietrza do płuc.
4. Skup całą swoją uwagę na oddechu - na tym, jak wciągasz i wypuszczasz powietrze. Poczuj, jak oddech przechodzi przez Twoje ciało i jak Twoje ciało pod jego wpływem się porusza. Pamiętaj, aby nie błądzić myślami gdzie indziej. Staraj się zawsze powracać nimi do oddychania.
Co daje nam medytacja?
Według badań naukowców medytacja niesie ze sobą dużo korzyści dla układu nerwowego i nie tylko. Sprawia, że m.in. poprawia nam się krążenie krwi, zmniejsza się potliwość, znikają odczuwane lęki, obniża się poziom kortyzolu we krwi i polepsza się samopoczucie.