Czasem wystarczy tylko pooddychać, aby być szczęśliwym. Oto jak zacząć medytować

Zuzanna Tomaszewicz
Medytacja stała się ostatnio bardzo na topie. I nic w tym dziwnego, w końcu kto by nie chciał na chwilę zapomnieć o przyziemnych problemach. Niestety większość osób zaintrygowanych medytowaniem jest często zniechęcona czasem, jaki trzeba poświęcić tej czynności. Z pewnością nie ma co rzucać się od razu na głęboką wodę. Redakcja naTemat radzi, jak zorganizować pierwsze sesje.
Medytacja daje wiele korzyści. Fot. 123rf
Zacznijmy od tego, czym jest poruszany przez nas temat. Według klasycznej definicji medytacja to tak zwane oczyszczenie umysłu ze wszelkich trapiących go myśli. Dzięki tej praktyce nasze ciała, jak i dusze zostają wprowadzone w stan wyciszenia. Nazwa tej czynności pochodzi od łacińskiego słowa meditatio, które oznacza tyle, co rozmyślanie. W Starym Testamencie zaś (w kontekście medytacji) używano określenia haga, czyli "westchnienie". Najbardziej znany przykład medytacji pochodzi z wierzeń buddystów. Buddyjscy mnisi utożsamiali bowiem medytowanie z doświadczaniem szczęścia, a także wolności. Nie jest więc zaskoczeniem, że w obecnej kulturze medytacja przyjęła się jako forma wyrzucenia z siebie napięcia oraz stresu, które odpowiadają za brak radości w naszym życiu.


Pierwsze kroki
Żeby w ogóle zacząć medytować, trzeba być świadomym, że technik medytowania jest na prawdę wiele. Ta, którą przedstawimy tutaj jest jedną z najpowszechniejszych i będzie ona dotyczyć koncentracji. Przede wszystkim, aby rozpocząć medytację trzeba mieć chęci. Ze słomianym zapałem niczego nie zdziałamy, a jedna medytacja raz na jakiś czas nie będzie miała większego sensu. Jej działania będą wówczas chwilowe, a nam przecież zależy na długotrwałych efektach.

1. Usiądź lub połóż się w wygodnej dla siebie pozycji, tak aby nic Cię nie rozpraszało.

2. Zamknij oczy. Nie jest to oczywiście konieczne, ale zdecydowanie ułatwi Ci skupienie się na medytacji.

3. Oddychaj i rób to tak jak zawsze, bez silenia się, aby złapać jak najwięcej powietrza do płuc.

4. Skup całą swoją uwagę na oddechu - na tym, jak wciągasz i wypuszczasz powietrze. Poczuj, jak oddech przechodzi przez Twoje ciało i jak Twoje ciało pod jego wpływem się porusza. Pamiętaj, aby nie błądzić myślami gdzie indziej. Staraj się zawsze powracać nimi do oddychania.

Przedstawione powyżej zasady dotyczą medytacji dla początkujących. Aby polepszyć naszą technikę, można też spróbować przekierowywać oddech do przepony (wtedy będzie nam się łatwiej - a przede wszystkim właściwiej -oddychać). Dodatkowo pomocne może okazać się liczenie podczas wciągania powietrza (np. od 1 do 6/ od 6 do 1). Aplikacje telefoniczne (tj. Calm lub Headspace) również się przydadzą.

Co daje nam medytacja?
Według badań naukowców medytacja niesie ze sobą dużo korzyści dla układu nerwowego i nie tylko. Sprawia, że m.in. poprawia nam się krążenie krwi, zmniejsza się potliwość, znikają odczuwane lęki, obniża się poziom kortyzolu we krwi i polepsza się samopoczucie. Przede wszystkim medytująca osoba zaczyna mniej uwagi przykładać do przeszłości i przyszłości. Koncentruje się raczej na tym, co dzieje się w danej chwili. Dzięki temu ma większą szansę żyć z poczuciem wewnętrznej harmonii.