Skoczylas przeprasza Opolską za "głupi komentarz o tatuażach". Tłumaczy, dlaczego tak późno

Paweł Kalisz
Dziennikarz Jerzy Skoczylas przeprosił za swój wpis na Twitterze, w którym kpił z wytatuowanej koleżanki po fachu do niedawna związanej z TOK FM. Mężczyzna przyznał się do błędu, a przeprosiny zostały przyjęte przez Karolinę Opolską.
Jerzy Skoczylas przeprosił Karolinę Opolską za "głupi komentarz o tatuażach". Dziennikarka przeprosiny przyjęła z uśmiechem. fot. zbiory prywatne Karoliny Opolskiej
"Wczoraj napisałem bardzo głupi komentarz o tatuażach. W dodatku użyłem zdjęcia z portalu Press. Przepraszam Panią Karolinę Opolską, redakcję Press i wszystkich tych, którzy to przeczytali. Dopiero teraz, bo byłem do późnej nocy poza domem, bez dostępu do Twittera" – napisał w serwisie społecznościowym Jerzy Skoczylas.
O co chodzi? Dziennikarz w poniedziałek zadał internautom prześmiewcze pytanie. "Zagadka. Kim jest panienka z czymś takim? Uprzedzam, że odpowiedź 'flamą karczycha' nie jest poprawna" – drwił Skoczylas w komentarzu pod zdjęciem, na którym widać było mocno wytatuowane ciało kobiety od szyi w dół. Okazało się, że to dziennikarka Karolina Opolska.


Dziennikarka w rozmowie z naTemat przyznała, że widząc post Skoczylasa poczuła rozbawienie połączone z politowaniem. – Wydawało mi się, że doszliśmy już do takiego etapu rozwoju świadomości społecznej, że tatuaże, biżuteria, kolorowe włosy, kolczyki czy styl ubioru przestały budzić negatywne emocje,– przynajmniej w przypadku dziennikarzy. Tymczasem okazało się, że nie do końca – stwierdziła Opolska.

Opolska wyznała, że nie czeka na przeprosiny. – Z przeprosinami zadzwonił do mnie za to redaktor naczelny "Pressa". To miły gest, ale nie był konieczny. Nie utożsamiam tego knajackiego wpisu ze stanowiskiem redakcji. Najsmutniejsze jest to, że jego autor pewnie uważa się za światłego i wykształconego. A jednak Skoczylas na drugi dzień przeprosił. I przeprosiny zostały przyjęte, o czym nie omieszkała napisać na Twitterze sama zainteresowana.