Jest reakcja Ministerstwa Sprawiedliwości ws. uchwały Sądu Najwyższego. "Nieważna z mocy prawa"

redakcja naTemat
Długo nie trzeba było czekać na komentarz polityków Prawa i Sprawiedliwości na temat uchwały Sądu Najwyższego dotyczącego sędziów powołanych przez neo-KRS. Ministerstwo Sprawiedliwości stwierdziło, że jest ona niezgodna z prawem.
"Uchwała składu trzech izb Sądu Najwyższego jako niezgodna z prawem nie wywołuje skutków prawnych" - podało Ministerstwo Sprawiedliwości. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Uchwała składu trzech izb Sądu Najwyższego jako niezgodna z prawem nie wywołuje skutków prawnych" – skomentował resort Zbigniewa Ziobry. Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśliło, że "uchwała Sądu Najwyższego została wydana z rażącym naruszeniem prawa". W oświadczeniu resortu czytamy, że "uchwała z mocy prawa jest nieważna". "Narusza art. 179, art. 180 ust.1 oraz art. 10 Konstytucji RP. Wbrew obowiązującym przepisom ustawowym Sąd Najwyższy podjął uchwałę w postępowaniu w sprawie podważenia statusu sędziów powołanych z udziałem obecnej Krajowej Rady Sądownictwa" – napisano w oświadczeniu.

Oświadczenie Ministerstwa Sprawiedliwości:

Zgodnie z Ustawą o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym wszczęcie sporu kompetencyjnego powoduje zawieszenie z mocy prawa postępowania przed Sądem Najwyższym. Wszystkie czynności Sądu w okresie zawieszenia są nieważne. Do czasu orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny nie można podejmować żadnych działań w sprawie. Strona sporu nie może sama oceniać, czy do sporu doszło. Konstytucja przyznała to uprawnienie jedynie Trybunałowi Konstytucyjnemu.

Z uchwały Sądu Najwyższego wynika, że sędziowie mianowani przez członków neo-KRS nie mogą orzekać, bo jest to niezgodne z przepisami obowiązującego prawa z zaznaczeniem, że w mocy pozostaną wydane przez nich do tej pory orzeczenia. Oświadczenie Sądu Najwyższego skomentował także na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.


"Sąd Najwyższy postawił się ponad Sejm, Prezydenta, Trybunał Konstytucyjny, konstytucję, ale przede wszystkim ponad demokrację. Na szczęście przed chwilą Sejm przyjął ustawę, która blokuje zmianę naszego ustroju z demokracji na sędziokrację‼" – napisał polityk PiS. Sebastian Kaleta jest jednym z autorów kontrowersyjnej ustawy kagańcowej, która w czwartek została przeforsowana przez PiS w Sejmie.