Trzy kolejne sprawy odroczone. Sędziowie przestrzegają orzeczenia Sądu Najwyższego

Adam Nowiński
Chociaż aparat władzy PiS dwoi się i troi, żeby podważyć prawomocność orzeczenia Sądu Najwyższego ws. sędziów wybranych przez neo-KRS, to i tak przedstawiciele władzy sądowniczej są posłuszni prawu. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" kolejni sędziowie odroczyli swoje rozprawy w związku z orzeczeniem SN.
Sędziowie z Katowic także odroczyli swoje sprawy. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
Sąd Najwyższy orzekł w czwartek, że sędziowie wybrani przez nową Krajową Radę Sądownictwa nie mogą dalej orzekać, bo jest to niezgodne z prawem. Ponadto stwierdzono, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem, więc ona także nie może orzekać.

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie zgadza się z tą wykładnią i twierdzi, że orzeczenie SN jest bezprawne. Innego zdania są sami sędziowie. Ci, których wybrała neo-KRS przekładają swoje rozprawy. Tak było w piątek w Warszawie w Sądzie Najwyższym oraz, jak donosi "Gazeta Wyborcza", na Śląsku.

– W V Wydziale Cywilnym mieliśmy zaplanowane na piątek trzy sprawy, w których miały orzekać składy sędziowskie z dwoma sędziami powołanymi przy udziale nowej KRS. Od razu na początku pierwszej sprawy jedna ze stron złożyła wniosek o odsunięcie tych sędziów od orzekania. Sprawa została odroczona, by wniosek rozpoznać. W związku z tym także pozostałe dwie sprawy zostały odroczone – powiedział gazecie sędzia Robert Kirejew, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach.


źródło: "Gazeta Wyborcza"