Dziwisz wydał oświadczenie ws. biskupa Szkodonia. Nawet nie zająknął się na temat 15-latki...

Łukasz Grzegorczyk
Kardynał Stanisław Dziwisz zabrał głos w sprawie biskupa Jana Szkodonia. Duchowny miał mieć intymną relację z nastolatką. Były metropolita krakowski stanął w obronie kapłana i podkreślił, że doniesienia przyjął z "głębokim zaniepokojeniem".
Kard. Stanisław Dziwisz stanął w obronie bp. Jana Szkodonia. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Kard. Stanisław Dziwisz przypomniał, że z bp. Janem Szkodoniem współpracował przez wiele lat jako metropolita krakowski. "Postrzegałem go zawsze jako kapłana głębokiego życia wewnętrznego, modlitwy i wrażliwości na człowieka. Wiem, że wielu kapłanów i wiernych zawsze mogło liczyć na jego zrozumienie i wrażliwość kapłańską" – wyjaśnił.

Dziwisz stwierdził, że "sformułowane wobec Księdza Biskupa zarzuty boleśnie dotknęły wiele osób, dla których Biskup Jan jest autorytetem, ojcem i przyjacielem". "Wszyscy oczekujemy, że zostaną one rzetelnie i szybko wyjaśnione" – podkreślił. Kardynał zapewnił, że modli się za wszystkich pokrzywdzonych w tej sprawie.


Przypomnijmy, że biskup pomocniczy w archidiecezji krakowskiej bp Jan Szkodoń opuścił diecezję. O jego przyszłości zdecyduje Stolica Apostolska. Grozi mu nawet wydalenie ze stanu kapłańskiego – ustalił portal Love Kraków. Wszystko to w następstwie zapowiedzi reportażu "Dużego Formatu", w którym zawarto wstrząsającą relację 15-letniej Moniki. W poniedziałek 10 lutego ukazał się pełny artykuł.

Hierarcha miał wsuwać 15-letniej dziewczynie rękę pod koszulę, dotykać piersi, a drugą rękę wsuwać między uda. Tak wynika z relacji 15-letniej wówczas Moniki. Do molestowania miało dochodzić 20 lat temu.

Niektórzy w mediach społecznościowych zwrócili uwagę, że Dziwisz w oświadczeniu tak naprawdę ani słowem nie wspomniał o domniemanej ofierze.