Banaś spotkał się z marszałek Witek. "Mówił o zastrzeżeniach dla działań służb"

Rafał Badowski
Nie mogłam w żaden sposób interweniować w działania służb – tak skomentowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek spotkanie z Marianem Banasiem. Szef Najwyższej Izby Kontroli pojawił się w piątek w Sejmie w związku z działaniami CBA wobec niego i jego rodziny, które miały miejsce w środę i czwartek.
Marian Banaś spotkał się z Elżbietą Witek w Sejmie w związku z wcześniejszymi działaniami CBA. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Już po spotkaniu do dziennikarzy wyszła tylko Elżbieta Witek. Zreferowała to, co na spotkaniu powiedział jej szef NIK. – Marian Banaś mówił o zastrzeżeniach dla działań służb. Przypomniałam mu, że każdy ma prawo odwołać się od decyzji, także od decyzji prokuratora o przeszukania mieszkania. Nic nie stoi na przeszkodzie również, by Marian Banaś zgłosił wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, o sprawdzenie czy te decyzje były zgodne z prawem – powiedziała marszałek Sejmu.

Dodała, że będzie dbać o przestrzeganie immunitetu, jednak jak zauważyła, na razie nie przedstwiono jeszcze nikomu żadnych zarzutów. Jak podkreśłiła, w jej opinii nie została naruszona Konstytucja. Innego zdania był szef NIK, który uznał działania CBA za bezprawne.


Jeszcze przed spotkaniem Banaś wygłosił krótkie oświadczenie. – W związku z wczorajszymi, bezprawnymi działaniami Prokuratury Regionalnej w Białymstoku i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jakie miało miejsce w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli, informuję państwa, że w tej sprawie oczekuję niezwłocznego spotkania z panią marszałek Sejmu Elżbietą Witek – ocenił szereg działań CBA wymierzonych w jego i rodzinę.

– Jako prezes NIK stanowczo sprzeciwiam się naruszeniu konstytucyjnej zasady niezależności NIK. Niezależność tę traktuję priorytetowo i będę jej bronił wszelkimi prawnymi środkam – dodał Marian Banaś.

Przypomnijmy: działania CBA rozpoczęły się w środę. Agenci wkroczyli do mieszkań szefa NIK w Warszawie i Krakowie, a także do mieszkania jego córki w stolicy Małopolski. Pojawiły się też doniesienia, jakoby zatrzymany został także syn Mariana Banasia, Jakub. Ostatecznie skonfiskowano jego telefon i komputer, przeszukano też jego pokój hotelowy i samochód. On sam zatrzymany nie został. To w środę. W czwartek RMF FM podało, że agenci CBA wkroczyli także do mieszkania Jakuba Banasia.

źródło: "Gazeta Wyborcza"