PO przygotowała "Pakiet Bezpieczeństwa". Ma ograniczyć skutki pandemii koronawirusa
Polska dostanie równowartość 32 mld zł z Unii Europejskiej na walkę z koronawirusem. Jak je wykorzystać? Pomysł na to ma partia Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Borysa Budki. Podobne rozwiązania wprowadziły już Niemcy i dały one dobre rezultaty w ograniczeniu pandemii i łagodzenia jej skutków.
"Wsparcie dla pracodawców i pracowników to obok zapewnienia bezpieczeństwa rodzinom najważniejsze zadanie państwa. Wpływ koronawirusa na gospodarkę jest już bardzo silny" – oceniła sama Małgorzata Kidawa-Błońska.
Po części "Pakiet Bezpieczeństwa Platformy Obywatelskiej to rozwiązania zaczerpnięte z Niemiec, gdzie wyraźnie kontroluje się zagrożenie SARS-CoV-2, co w 83-mln państwie nie jest łatwe. Kluczowe miało być postawienie przez rząd Angeli Merkel na szybkie i zakrojone na szeroką skalę testy koronawirusowe.
W Niemczech na 4515 przypadków zakażenia zmarło tylko 8 osób, a 46 zostało już wyleczonych. W Polsce mieliśmy do tej pory 103 pozytywne testy i 3 zgony. 13 osób wyzdrowiało.
Czytaj też: Niemcy pokazują, jak walczyć z koronawirusem. Testy mają nawet w wersji drive-thru
Nasi sąsiedzi zza zachodniej granicy zdecydowali się na odważny krok ekonomiczny: nieograniczone pożyczki dla firm zagrożonych upadłością z powodu pandemii. – Żadna zdrowa firma nie powinna zbankrutować z powodu koronawirusa, nikt nie powinien stracić pracy – zadeklarował minister gospodarki Peter Altmaier. Ma to ograniczyć skutki uboczne pandemii.
Czytaj też: Niemcy pomagają swoim firmom w czasie epidemii. Dadzą im nieograniczone pożyczki