Posłowie PO ujawniają, czego dowiedzieli się w resorcie Sasina. Za druk kart odpowiada kto inny
Sławomir Nitras, Marcin Kierwiński i Cezary Tomczyk opublikowali dokumenty, na podstawie których stwierdzili, że to Poczta Polska zainicjować miała proces przygotowań do wyborów. Podali także, kto odpowiada za druk kart do głosowania. Nie jest to Jacek Sasin i jego Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.
"Z dokumentów wynika, że to nie premierzy Morawiecki i Sasin zainicjowali wybory robione przez pocztę, a sama poczta. Chłopaki umywają ręce. Jak się 'sprawa rypnie' zrzucą odpowiedzialność na pracowników poczty. Listonosze będą winni" – napisał na Twitterze Sławomir Nitras. Do postu załączył skany wspomnianych dokumentów.
Przypomnijmy, że niedawno portal Onet ustalił, iż Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wcale nie drukuje kart do głosowania. Zlecenie poszło gdzie indziej - do drukarni należącej do niemieckiego koncernu. Jak podaje portal, drukowaniem kart wyborczych zajęła się spółka Samindruk z Brodnicy, kontrolowana przez berlińską firmę Gather Druck und Vertrieb GmbH.
Czytaj także: "Nie można wykluczyć, że ktoś zagłosuje za nas". Oto jaki chaos mogą wywołać wybory korespondencyjne