TVP już wie, jak mogą wyglądać wybory w czasie epidemii. Pokazali spot informacyjny

Adam Nowiński
Ustawa, która wprowadza do kodeksu wyborczego głosowanie korespondencyjne dla wszystkich obywateli, nadal jest w Senacie. Tam politycy zdecydują, czy odrzucą projekt, czy dodadzą do niego swoje poprawki. Jedno jest pewne – nie wiadomo jeszcze, w jakiej finalnej formie będą odbywały się wybory 10 maja i czy w ogóle do nich dojdzie. A o tym, ze nie ma na to szans, mówią otwarcie politycy obozu rządzącego.
TVP pokazuje, jak mogą wyglądać wybory korespondencyjne. Zrzut ekranu z Twitter.com / @TOPTVPINFO
Na antenie TVP Info, TVP1 i TVP2 emitowane są spoty, w których krok po kroku prezentowane jest, jak mogą przebiegać wybory korespondencyjne. Sęk w tym, że do końca nie wie tego nikt, bo projekt ustawy, który stanowi podstawę prawną pod głosowanie korespondencyjne, jest jeszcze w Senacie i może zostać odrzucony lub zmieniony. Kiedy dotrze do Sejmu, także nie jest pewne, czy zostanie zaakceptowany przez większość posłów, ponieważ część polityków Porozumienia Jarosława Gowina popiera opozycję i nie chce wyborów 10 maja. Skąd więc TVP wzięła pomysł na filmiki edukacyjne?


– Spot został przygotowany na życzenie naszych widzów, którzy w ostatnim czasie kierowali do naszych redakcji bardzo dużo pytań dotyczących tego, jak będzie wyglądała procedura głosowania. Dlatego postanowiliśmy przygotować specjalny materiał informacyjny, żeby odpowiedzieć na te pytania – powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, która przygotowała spot.

Czytaj także: TVP znalazła sposób na to, by ukryć orędzie Grodzkiego. Z pomocą przyszedł... Duda

źródło: Wirtualnemedia.pl