To nie koniec afery z "Zatoką Sztuki". Ziobro rusza z nowym śledztwem

Łukasz Grzegorczyk
Zbigniew Ziobro zdecydował o nowym postępowaniu karnym dotyczącym seksualnego wykorzystywania małoletnich w sopockim klubie "Zatoka Sztuki" – poinformował Onet.
Zbigniew Ziobro zdecydował o nowym śledztwie ws. Zatoki Sztuki. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Grupa prokuratorów została powołana na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro w Departamencie Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej 21 maja, a więc dzień po emisji filmu Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało".

Śledczy wystąpili do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku o nadesłanie akt wszystkich spraw związanych z problematyką poruszaną w filmie, w tym także klubu "Zatoka Sztuki". Otrzymali akta będące w dyspozycji zarówno prokuratury, jak i akta główne spraw znajdujących się na etapie postępowania sądowego. Już ustalono, że nie wszystkie podejmowane w filmie wątki były przedmiotem postępowań karnych.


Jak podaje Onet, nowe postępowanie dla zagwarantowania bezstronności poprowadzi specjalny zespół śledczy prokuratorów w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi, a więc jednostce prokuratury spoza regionu gdańskiego.

Film "Nic się nie stało"


Przypomnijmy, że sprawa dotycząca "Zatoki Sztuki" wróciła ostatnio w związku ze wspomnianym już filmem "Nic się nie stało". Dokument, który pokazała TVP opowiada m.in. historię 14-letniej Anaid, która pięć lat temu popełniła samobójstwo. W filmie podkreślano, że lokalach "Zatoka Sztuki" oraz "Dream Club" miały bywać znane postaci, takie jak Kuba Wojewódzki, Adam Nergal Darski, Borys Szyc czy Natalia Siwiec i wiele innych.

W "Nic się nie stało" wypowiada się między innymi prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który określa Zatokę Sztuki jako ku***widołek”, który stał się "przykrywką do działań pedofilskich, stręczycielskich czy produkcji prostytutek".

Po emisji filmu pojawiło się wiele zarzutów pod adresem Latkowskiego, że de facto rzucał bezpodstawne oskarżenia. Część osób wymienionych w produkcji już zapowiedziała pozwy przeciwko reżyserowi, a także TVP.

Czytaj także: "Tak wygląda rzetelne dziennikarstwo". TVN pokazał to, czego nie zrobił Latkowski

źródło: Onet