Popierają Trzaskowskiego już w 12 europejskich miastach. "To pokolenie nowoczesnych polityków"

Katarzyna Zuchowicz
"Rafał, powodzenia", "Trzymamy kciuki" – mówią burmistrzowie europejskich miast na nagraniu, które w środę zrobiło furorę. W czwartek pojawiło się kolejne z nowym wsparciem. W sumie tuż przed wyborami Rafała Trzaskowskiego poparło 12 burmistrzów z Europy. – To świetny pomysł. Nie zauważyłam, by wcześniej burmistrzowie zrobili coś takiego – mówi naTemat była ambasador Polski w Bratysławie. Burmistrz tego miasta również trzyma kciuki za Trzaskowskiego.
Burmistrzowie kilkunastu europejskich miast poparli Rafała Trzaskowskiego. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
W środę Rafała Trzaskowskiego poparli burmistrzowie Bratysławy, Budapesztu, Helsinek, Londynu, Madrytu i Rejkiawiku.

Potem dołączyli burmistrzowie Mediolanu, Paryża, Pragi, Sofii, Stambułu, Sztokholmu.

"Cześć Rafał", "Rafał, jesteśmy z tobą w tych wyborach, powodzenia", "Rafał, wierzymy w ciebie" – mówią, zwracając się do niego po imieniu, momentami po polsku.

– W imieniu 16 mln mieszkańców Stambułu, przesyłam najszczersze życzenia powodzenia – mówi również burmistrz tego miasta. On doskonale wie, co to zaciekła polityczna walka. Rok temu Ekrem Imamoglu wygrał największe, tureckie miasto dla opozycji. 25 tys. głosów pokonał rywala z rządzącej w kraju partii prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.


Co się wtedy działo na ulicach, trudno opisać. Tysiące ludzi wyległo na ulice, ściskali się z radości, skandowali jego wyborcze hasło "Wszystko będzie dobrze". Szybko okrzyknięto go nową nadzieją Turcji.

Nowa generacja polityków w Europie


Kim są pozostali burmistrzowie, którzy jednoznacznie pokazali, za jaką Europą stoją i z jaką uwagą śledzą wydarzenia w Polsce? I jak, wynika z nagrań, dobrze znają Rafała Trzaskowskiego?

– Aż do teraz nie zauważyłam, by burmistrzowie wcześniej zrobili coś takiego. Ale to młodzi ludzie, którzy dziś komunikują się bez problemów, są dobrze wykształceni. To już jest nowy trend, że samorząd również się angażuje, nie tylko w sprawach wewnętrznych, ale też zagranicznych. Świetny pomysł – reaguje w rozmowie z naTemat Magda Vášáryová, była ambasador Słowacji w Polsce, wieloletnia deputowana do parlamentu.

Burmistrz Bratysławy Matúš Vallo również wsparł Rafała Trzaskowskiego. Miastem rządzi od 2018 roku.

– Znam go od dziecka. Jest wybitnym architektem. Już wcześniej był bardzo aktywny. Stara się, by Bratysława była nowoczesną stolicą, co nie jest łatwe, gdyż przed nim mieliśmy burmistrzów, którzy nie mieli dobrych pomysłów. To człowiek, który chce zrobić coś nowego. Należy do tych ludzi, którzy chcą wziąć odpowiedzialność na swoje plecy – mówi o nim Magda Vášáryová.

Wspomina, że w dużych miastach jest teraz nowa generacja polityków. – To ludzie młodzi, dobrze wykształceni, ze znajomością języków, którzy starają się, żeby państwo nie były oddane w ręce starych komunistów i populistów. Matúš Vallo jest po stronie nie tylko osób LGBT, ale wszystkich mniejszości. Bezdomnych. Wszystkich ludzi, którym w solidarnym państwie należy się pomoc – mówi. Matúš Vallo ma 42 lata. Burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony – 45. Zdeněk Hřib, burmistrz Pragi – 39. W grudniu ubiegłego roku cała trójka, razem z Rafałem Trzaskowskim, podpisała w Budapeszcie Pakt Wolnych Miast. Zrobili to symbolicznie, na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim, którego tak bardzo nienawidzi Viktor Orbán.

Burmistrz Budapesztu nadzieją opozycji


Wszyscy w podobnym czasie stanęli na czele swoich miast. W Pakcie podpisanym w Budapeszcie zobowiązali się m.in. do "ochrony i promocji naszych wspólnych wartości wolności, ludzkiej godności, demokracji, równości, praworządności, sprawiedliwości społecznej, tolerancji i różnorodności kulturowej". Burmistrz Budapesztu, podobnie jak burmistrz Stambułu, też stoczył ostrą walkę o miasto. Z silniejszą niż gdzie indziej propagandą rządową. Był hejt, policja przeszukała siedzibę jego sztabu wyborczego (podejrzewano, że mają tam nielegalną bazę wyborców), w mieście pojawiły się billboardy, które ukazywały kandydatów opozycji jako cyrkowców. Nawet zamaskowani prowokatorzy próbowali głośną muzyką zagłuszyć jego konferencję prasową.

Gergely Karácsony jesienią ubiegłego roku przełamał passę Orbána i stał się nadzieją zwolenników opozycji. Już wcześniej był w kontakcie z burmistrzem Stambułu. "Zapytał mnie, czy 'język miłości' wygra na Węgrzech tak jak w Turcji. Odpowiedziałem mu, że język miłości wygrywa wszędzie" – podzielił się refleksją Ekrem İmamoğlu.


Czytaj także: Węgrzy w Budapeszcie pokazali, co robić, by pokonać Orbana. Lekcja dla rywali PiS

Wydaje się, że mówią podobnym językiem, wierzą w podobne wartości. Burmistrz Pragi Zdeněk Hřib ostro zareagował na słowa prezydenta Andrzeja Dudy o osobach LGBT.

"Według polskiego prezydenta Andrzeja Dudy ruch LGBT jest większym niebezpieczeństwem niż komunizm. Nie słyszałem o tym, żeby LGBT zamordowało 100 milionów ludzi" – napisał na Twitterze. Zauważył też: "Kolega Rafał Trzaskowski prezydent Warszawy odwrotnie, sprzyja wolnemu myśleniu i broni praw mniejszości. Trzymam za niego kciuki w wyborach". Czytaj także: Burmistrz czeskiej Pragi napisał o Andrzeju Dudzie i zestawił go z Trzaskowskim

Burmistrz Madrytu bardzo popularny


Prawa mniejszości są bliskie wszystkim bez względu na opcję. Burmistrz Londynu Sadiq Khan wywodzi się z rodziny pakistańskich imigrantów. Burmistrz Helsinek Jan Vapaavuori z konserwatywnej Partii Koalicji Narodowej szedł w Paradzie Równości.

Centroprawicowy burmistrz Madrytu z Partii Ludowej w ubiegłym roku poparł inicjatywę udekorowania flagami LGTB Placu Cibeles uznawanego za wizytówkę miasta, za co spadły na niego gromy ze strony skrajnie prawicowej partii Vox.

José Luis Martínez-Almeida ma 45 lat. Stolicą Hiszpanii rządzi od ubiegłego roku. – Wcześniej nie był osobą znaną. Uważano, że nie ma szans na wygraną, ale jego partia przejęła władzę w Madrycie. Udało mu się zdobyć uznanie mieszkańców, w tej chwili jest bardzo popularny. To młody, błyskotliwy, bardzo inteligetny człowiek. Z zawodu jest prawnikiem. Należy do prestiżowego klubu prawników administracji państwowej – opowiada naTemat Joanna Lubczyńska, która od 20 lat mieszka w Hiszpanii.

Mówi, że jest fanką José Luisa Martínez-Almeidy. – W czasie kryzysu sanitarnego postrzegany był za człowieka konsensusu, który był w stanie dogadać się opozycją i wyciągnąć do niej rękę.To osoba, która nie dąży do konfrontacji. Często wymieniany jest jako wzór polityka – wskazuje.

Widziała nagranie ze słowami wsparcia dla Rafała Trzaskowskiego. "Rafał, wierzymy w ciebie. Trzymamy kciuki" – mówi Martínez-Almeida. – Byłam bardzo wzruszona. Było mi bardzo miło, że burmistrz miasta, w którym mieszkam popiera mojego kandydata – przyznaje Polka.

Burmistrzowie z dłuższym stażem


Wśród burmistrzów, którzy poparli Trzaskowskiego są młodsi i starsi wiekiem. Jest Giuseppe Sala z Mediolanu, lat 62. I Anna König Jerlmyr ze Sztokhlmu, lat 42. Nie jest to jedna "generacja wiekowa". Również jeśli chodzi o staż.

Jordanka Fandakowa z konserwatywnej partii partii GERB rządzi Sofią już od 2009 roku. W ubiegłym roku zaczęła czwartą kadencję. Dagur B. Eggertsson jest burmistrzem Rejkiawiku od 2014 roku. Podobnie jak mer Paryża, Anne Hidalgo. Ona właśnie ubiega się o reelekcję, wybory odbędą się 28 czerwca, czyli w dniu wyborów prezydenckich w Polsce. Hidalgo połączyła siły z Zielonymi i chce m.in. rozszerzenia na całą stolicę ograniczenia prędkości do 30 km/h, co wzbudza kontrowersje.

"Rafał, jesteśmy z Tobą w tych wyborach. Ja jestem z tobą. Rafał, chcemy tego, co najlepsze" – mówi na nagraniu Anne Hidalgo.