Duda ośmieszył Polskę. O jego rozmowie z Rosjaninem już głośno na całym świecie

Łukasz Grzegorczyk

15 lipca 2020, 19:16

O tym, że Andrzej Duda padł ofiarą żartu rosyjskiego youtubera mówi się już nie tylko w Polsce. O kompromitującej wpadce polskiego prezydenta piszą już media na całym świecie – od Niemiec, przez USA, aż po Chiny i Indie.

Zagraniczne media piszą o wpadce Andrzeja Dudy. • Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

"Kilka dni po ponownym wyborze polski prezydent Andrzej Duda został oszukany przez rosyjskich komików podczas rozmowy telefonicznej" – pisze niemiecki TAG24. W artykule zamieszczono link do nagrania, a także odpowiedź prezydenta, który na Twitterze próbował wszystko obrócić w żart i pisał o żubrówce.

Podobne informacje podano na łamach niemieckiego nadawcy RND, gdzie ze szczegółami opisano rozmowę Dudy z komikiem. O sprawie pisze także Politico. "Polski prezydent Andrzej Duda padł ofiarą pary rosyjskich dowcipnisiów, udających sekretarza generalnego ONZ. Przyznał, że Donald Trump nie zadzwonił, by pogratulować mu zwycięstwa w wyborach" – czytamy. Z kolei czeski portal Aktuálně.cz odnotował, że Duda był pytany przez komika m.in. o społeczność LGBT. Podkreślono już w tytule, że polski prezydent musiał zmierzyć się z pytaniem o gejów. Wiadomość o tym, że Duda dał się nabrać, została odnotowana także w USA. Stacja ABC News poinformowała o tym w oparciu o depeszę Associated Press – podobnie jak dziennik "The Washington Post". Co ciekawe, sprawą zainteresowały się nawet lokalne amerykańskie media, m.in. stacja KTIV. O wpadce Dudy głośno zrobiło się też w Kanadzie.

Idźmy dalej, bo to nie koniec wzmianek. Artykuł dotyczący rozmowy Dudy z Rosjaninem znalazł się na również na stronie "South China Morning Post". W Izraelu także nagłośniono incydent z Polski. "Rosyjski prankster udaje szefa ONZ, dociera do polskiego prezydenta" – czytamy na łamach "The Times of Israel".

Przypomnijmy, że Pałac Prezydencki potwierdził autentyczność nagrania z rozmową Dudy z rosyjskimi komikami, którzy podawali się za sekretarza generalnego ONZ António Guterresa. Materiał z miejsca stał się hitem w sieci, a wiele osób zachodzi w głowę, jak w ogóle mogło dojść do takiej wpadki. Mają wyjaśnić to służby.

Czytaj także: Duda padł ofiarą żartu rosyjskich komików? Hitem internetu nagranie dziwnej rozmowy

Zobacz także :