Niezwykła bohaterka tragedii w Bejrucie. Młoda pielęgniarka uratowała troje noworodków
Świat opłakuje ofiary eksplozji w Bejrucie, w którym doszło do potężnej eksplozji w nadmorskim porcie. Jeden z fotografów trafił do zrujnowanego szpitala, gdzie zrobił niezwykłe zdjęcie. Jest na nim młoda pielęgniarka, której w momencie wybuchu udało się uratować troje noworodków.
W wyniku wybuchu ucierpiał także szpital Al Roum – budynek został zniszczony w 80 procentach, a aż 50 procent całego wyposażenia jest zupełnie zdewastowane. Zginęło 12 pacjentów, dwóch odwiedzających i cztery pielęgniarki, dwie osoby są ciężko ranne. Lokalną bohaterką niespodziewanie została jednak jedna z pielęgniarek, która zdołała uratować troje noworodków.
– Byłem zdumiony, kiedy ją zobaczyłem. Wyglądała tak, jakby posiadła ukrytą siłę, która dawała jej samokontrolę i zdolność do uratowania tych dzieci – mówił Jawich w rozmowie z CNN. Dodał, że od kobiety bił niezwykły spokój, co kontrastowało z chaosem, który panował w szpitalu.
Przypomnijmy, że mieszkańcom Bejrutu można pomóc. "W związku z katastrofą, która dotknęła Bejrut, Polska Akcja Humanitarna zdecydowała się przeznaczyć środki finansowe na działania natychmiastowe w Libanie, tak aby niezwłocznie pomóc poszkodowanym osobom" – czytamy na stronie zbiórki SOS BEJRUT, na której można wpłacać datki.
źródło: CNN