Akcja CBA w jednym z klubów sportowych z Katowic. Zatrzymano sześć osób

Adam Nowiński
Sześć osób zostało zatrzymanych w związku z piątkową akcją Centralnego Biura Antykorupcyjnego w jednym z klubów sportowych na Śląsku. Chodzi o przedsiębiorcę oraz przedstawicieli podmiotów z terenu województwa śląskiego. Ich działania miały "kosztować" budżet państwa 5 mln zł z tytułu nieopłaconego podatku VAT.
CBA weszło do jednego z klubów sportowych z Katowic. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Centralne Biuro Antykorupcyjne od jakiegoś czasu przyglądało się interesom jednego z klubów sportowych w Katowicach. Agenci zgromadzili sporo materiałów dowodowych, z których wynika, że od stycznia 2012 roku do lipca 2019 roku podejrzane osoby związane z klubem przyjęły co najmniej 365 nierzetelnych faktur VAT na kwotę 29 mln zł.

Czytaj także: Siedmiu oskarżonych ws. siatkarskich MŚ w Polsce. Wśród nich były prezes PZPS

Jak tłumaczy w komunikacie CBA "faktury te nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, a dotyczyły fikcyjnej sprzedaży między innymi usług reklamowych i zostały wykorzystane do bezpodstawnego obniżenia podatku VAT". To z kolei spowodowało, że budżet państwa miał stracić na tym procederze 5 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku VAT. Agenci zatrzymali już sześć osób: przedsiębiorcę oraz przedstawicieli podmiotów z terenu województwa śląskiego. Przeszukano już ich mieszkania. Śledczy chcieli przede wszystkim znaleźć dodatkowe dowody w sprawie oraz zabezpieczyć ich majątki na poczet przyszłych kar i grzywien. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty związane z przyjmowaniem nierzetelnych faktur VAT, wprowadzaniem ich do obrotu gospodarczego oraz praniem brudnych pieniędzy.


Przypomnijmy, że o jednej z ostatnich, tak głośnych afer w świecie sportu, związanej z wyłudzeniami VAT-owskimi pisaliśmy na łamach naTemat.pl pod koniec ubiegłego roku. Wtedy oskarżonych zostało siedem osób w sprawie mistrzostw świata w siatkówce, które odbyły się w Polsce w 2014 roku. Wśród oskarżonych znaleźli się między innymi były prezes i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Prokuratura ustaliła, że członkowie władz PZPS w związku z organizacją MŚ zawierali umowy z różnymi przedsiębiorcami, którzy zawyżali ceny usług. Wystawiane były faktury VAT poświadczające nieprawdę.

Czytaj także: Agenci CBA wkroczyli do siedziby PZPN. To dalszy ciąg tzw. afery melioracyjnej