Minister zdrowia ogłosił stabilizację epidemii koronawirusa. "Najgorsze za nami"
We wtorek na nadzwyczajnej konferencji prasowej Adam Niedzielski przekazał Polakom dobre wieści w związku z epidemią koronawirusa. Minister zdrowia zakomunikował, że sytuacja się stabilizuje i najgorsze jest już za nami.
Czytaj także: Minister ogłosił "stabilizację" w liczbie zakażeń koronawirusem. Zapomniał o kluczowych danych
Zaznaczył, że sytuacja epidemiczna stabilizuje się, ponieważ liczba diagnozowanych przypadków spadła w porównaniu z poprzednim tygodniem. Ponadto zauważył, że spadła także liczba nowych hospitalizowanych z powodu covid-19 oraz skierowań na badania.
– Można powiedzieć, że teraz w zasadzie jesteśmy w takiej fazie, gdzie ta stabilizacja następuje i chyba powoli możemy troszeczkę się uśmiechnąć i stwierdzić, że to, co jest najgorsze, mamy w pewnym sensie za nami – podkreślił minister Niedzielski.
Nowe łóżka na Narodowym
Przed szefem resortu zdrowia wypowiadał się szef KPRM Michał Dworczyk, który nadzoruje szpital tymczasowy na stadionie PGE Narodowym. Poinformował, że tej placówce zostało przekazanych kolejne 200 łóżek, czyli już 500 czeka na pacjentów, w tym 60 jest wyposażonych w respirator.
– W kolejnych dniach będziemy oddawać kolejne szpitale tymczasowe w różnych częściach Polski. Mamy nadzieję, że te szpitale nigdy nie będą wykorzystane – dodał Michał Dworczyk.
Przyjrzeliśmy się statystykom, które zaprezentowano na konferencji oraz zerknęliśmy na te, które podczas niej przemilczano. Jedno jest pewne, nie widać w nich za bardzo stabilizacji. Owszem, jest o kilka tysięcy mniej przypadków dziennie, ale sytuacja nie wydaje się być stabilna. Więcej znajdziesz pod tym LINKIEM.
Czytaj także: Szczepienie na koronawirusa będzie obowiązkowe? Sprzeczne wersje Morawieckiego i Niedzielskiego