"Na pewno będziemy mieć koło w Sejmie". Hołownia zapowiada transfery do Polska 2050

Jakub Noch
– Jesteśmy po rozmowach z kilkoma parlamentarzystami, którzy pasują do naszego DNA i którzy po prostu są nasi, mimo że są w tej chwili w innych partiach – oznajmił w czwartek Szymon Hołownia. Lider Polski 2050 wyraził przekonanie, że po transferach jego formacja będzie zdolna do założenia co najmniej koła poselskiego.
Lider Polska 2050 Szymon Hołownia zapowiada, że jego formacja będzie miała co najmniej koło poselskie w Sejmie. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
– Pracujemy nad tym, natomiast nie mamy ciśnienia jakiegoś specjalnego – mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Adrianem Klarenbachem na antenie Polskiego Radia. Założyciel ugrupowania Polska 2050 przekonywał, że z budową struktur parlamentarnych się nie spieszy, gdyż najważniejsza siła sprawcza jest dziś poza Sejmem.

Czytaj także: Hołownia ma plan rozbicia PiS. "Przeciągnąć na swoją stronę i doprowadzić do zmiany władzy"

Jednak moment, w którym PL2050 w gmachu przy Wiejskiej będzie reprezentowała już nie tylko posłanka Hanna Gill-Piątek, ma być kwestią czasu. – Jesteśmy po rozmowach z kilkoma parlamentarzystami, którzy pasują do naszego DNA i którzy po prostu są nasi, mimo że są w tej chwili w innych partiach – ujawnił Hołownia.


– Jak będziemy już po decyzjach, to powstanie koło. Nie wiem, czy będziemy silić się, żeby zrobić to koniecznie przed świętami, czy zrobimy to na początku roku. Natomiast na pewno koło w Sejmie w tej kadencji mieć będziemy, o ile można powiedzieć coś na pewno w polskiej polityce... – dodał.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, najnowsze badanie preferencji partyjnych wskazuje, że Polska 2050 ex aequo z Koalicją Obywatelską zajmuje drugie miejsce na polskiej scenie politycznej. W sondażu pracowni Social Changes dla wPolityce.pl na te formacje wskazało po 22 proc. respondentów.

Czytaj także: Coś pękło, coś się skończyło? Nawet sondaż u Karnowskich pokazuje, że idzie zmiana

Niewielką przewagę nad KO i PL2050 ma rządząca aktualnie Zjednoczona Prawica. Koalicja Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski oraz Porozumienia cieszy się poparciem na poziomie 28 proc. 11 proc. w sondażu Social Changes uzyskała Lewica, a 10 proc. Konfederacja. W Sejmie obsadzonym na podstawie takich wyników to siły prodemokratyczne miałyby więc większość.

Niedawno Szymon Hołownia wskazywał, iż tego typu sondaże "pomagają rozmontować ten system". – Jeżeli ludzie w sondażach zaczną pokazywać PiS ok. 20 proc. w trybie – powiedziałbym – "konsekwentnym", to zacznie się ściąganie walizek z pawlacza wśród posłów PiS – mówił w TOK FM.

– Zacznie się pakowanie i pomruki w spółkach Skarbu Państwa wśród nepotów politycznych tej frakcji. Zaczynają się procesy próchniczne, po prostu ruchy gnilne – dodał.

Czytaj także: "Tu się zaczną dziać te procesy". Hołownia ocenił, kiedy PiS straci większość w Sejmie