To ucieszy każdą kobietę. Wybrałam 5 urodowych hitów, które chętnie znalazłabym pod choinką

Alicja Cembrowska
Nie jestem kosmetyczną ekspertką, nie śledzę nowinek ze świata beauty i nie znam wszystkich trików na piękne włosy i skórę. Jednak od zawsze uwielbiałam prezenty kosmetyczne – dawać i dostawać. Wystarczy podstawowa wiedza o dobrych składach i chęci, by podarować bliskiej osobie, coś naprawdę super. Wybrałam 5 rzeczy, które sama chętnie znalazłabym pod choinką.
Co kupić żonie, przyjaciółce, mamie? Oto 5 rzeczy, które ucieszą każdą kobietę Kira auf der Heide/Unsplash

Szczotka Easy Dry & Go

Moje włosy z powodu kuracji lekowej to obraz nędzy i rozpaczy. Próbuję, walczę, nakładam odżywki i oleje, ale... Chyba zapomniałam o czymś istotnym i podejrzewam, że nie jestem sama. Prawidłowe szczotkowanie, bez ciągnięcia i szarpania jest równie ważne, co najlepsze szampony.
Dlatego dla wszystkich, którzy mają podobny problem, co ja, chcieliby włosy czesać, ale jednocześnie stylizować, jest ona: szczotka Easy, Dry & Go. To rewolucja w kategorii stylizacji mokrych włosów! Dzięki niej szybko i bez problemów ułożycie je tak, że każdy pomyśli, że dopiero wyszłyście od fryzjera. Proste włosy będą błyszczeć jak nigdy, a kręcone staną się proste.

Tajemnica tkwi w ząbkach: technologia dwurzędowego ich ułożenia, opatentowana przez Tangle Teezer w połączeniu z nowym tworzywem wrażliwym na ciepło sprawia, że twarde ząbki pod wpływem ciepłego powietrza stają się elastyczne i dostosowują się do naszego włosa! Dziurki na szczotce dają możliwość równomiernego rozkładania się ciepłego powietrza, wdlatego suszą włosy i układają je tak, jak tego chcemy. Podkręcone na końcach - lekko przekręć szczotkę pod koniec kosmyków. Wyprostowane - wyprostuj szczotkę i dłużej przytrzymaj przy końcach.

Kolekcja Baija Delirium Floral

Dla mnie zasada jest prosta: im coś intensywniej pachnie i im więcej paczuli ma w sobie, tym bardziej tego chcę. Dlatego Delirium Floral kupuję w ciemno. To linia wytwarzana we Francji, ale inspirowana ogrodem botanicznym Majorelle w Maroku, charakteryzująca się zapachem irysa i paczuli – delikatnym i pudrowym, gorącym i energetycznym. Taka mieszanka tworzy eksplozję zapachów!

Podobnie jak kwiaty i kolory, znajdujące się w ogrodzie Majorelle w sercu Maroko, które inspirowały samego Yves’a Saint Laurenta, Delirium Floral będzie oczarowywać każdego dnia, odprężać i przypominać o beztroskich dniach spędzanych w promieniach słońca. Paradoksalnie, ten kwiatowy zapach jest idealny na zimowe miesiące, gdy zamknięci w domach tęsknimy za latem.

Linia zawiera produkty do kompleksowej pielęgnacji ciała i domu. W jej skład wchodzą: mydło w płynie, mydło w kostce, olejek do ciała, mgiełka do ciała i włosów, krem do rąk, peeling do ciała, balsam do ciała, dyfuzor do domu, zapach do pomieszczeń oraz świeczka. Produkty nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego, SLS, SLES, syntetyków. Bazują na certyfikowanych masłach, olejkach pochodzenia roślinnego, jak np. z certyfikatem RSPO.

Jeżeli miałabym zdecydować się na jeden produkt z serii, to wybrałabym aksamitny i nietłusty balsam do ciała. Wzbogacony koktajlem 4 odżywczych olejków (pestki winogron, awokado, orzech laskowy, opuncja figowa), wosku pszczelego i jojoba, błyskawicznie nawilża i pozostawia skórę niesamowicie miękką.

Lekki podkład IsaDora Skin Tint

Trend naturalnego i jak najdelikatniejszego makijażu jest coraz popularniejszy. Media społecznościowe zalewają "no make up-owe" hasztagi, a kobiety rezygnują z ciężkich fluidów na rzecz delikatnych podkładów czy kremów, które mają jedyne delikatnie podkreślać urodę.

Na ten trend odpowiada swoim wielofunkcyjny podkładem IsaDora Skin Tint marka IsaDora. To produkt, który łączy w sobie to, czego wszystkie potrzebujemy, a teraz możemy mieć to w jednej tubce, bowiem Skin Tint to baza, krem na dzień oraz podkład w jednym. Zaprojektowany, by zminimalizować widoczność porów, wyrównać koloryt skóry oraz nawilżyć. Kremowo-pudrowa tekstura jest ultra lekka i zapewnia welurowe wykończenie.

W pełni wegańska formuła wtapia się w skórę, tworząc na niej lekką powłokę, jak drugą skórę, przykrywającą lekko wszelkie niedoskonałości, worki pod oczami czy zaczerwienienia. Zawarta w nim inteligenta mimiczna technologia skutecznie wygładza i matuje. Skóra wygląda i czuje się po nim świeżo, jest nawilżona i wygładzona przez cały dzień!

Wystarczy wmasować go delikatnie na oczyszczoną skórę – jako bazę pod podkład albo jako krem CC, by uzyskać naturalny, minimalistyczny look "no makeup". Łatwo buduje się nim krycie, nakładając więcej w miejsca, które tego potrzebują.

Zestawy prezentowe Miya Cosmetics


Pierwszy krem polskiej marki Miya (I'm Coco Nuts) kupiłam przypadkowo. Moja skóra jednak podziękowała losowi za ten przypadek (i promocję w znanej drogerii). Dlatego jestem pewna, że kosmetyki tej firmy to świetny pomysł na prezent – są naturalne, ładnie zapakowane i pachną jak niebo.

Przy okazji szukania hitów do tego rankingu odkryłam natomiast, że firma ma idealną propozycję dla świątecznych leniuszków (to ja!). Jedno kliknięcie (no może dwa) i macie prezenty dla wszystkich – serio. W My Big Family Set znajdziecie aż 13 produktów – dla mamy, siostry, przyjaciółki czy partnera. Natomiast #JestemGotowa na Święta to pakiet idealny, jeżeli szukacie czegoś dla siebie.

Na stronie sklepu znajdziecie dokładne opisy każdego produktu, co pomoże wam dopasować go do potrzeb i rodzaju cery. Ja na pewno polecam kremy – nie są tłuste, szybko się wchłaniają i już po chwili od nałożenia skóra jest cudownie miękka i delikatnie pachnąca.

Z ważnych informacji: kosmetyki Miya nie są testowane na zwierzętach i mogą używać ich weganie.

Pudełko Świąteczne od Klaudyny Hebdy


Peeling kawowo-magnezowy (tak, z prawdziwą kawą), masło korzenne do ciała (połączenie kardamonu, pomarańczy i cynamonu brzmi jak marzenie), do tego Olejek Czerwona pomarańcza (to olejek, który daje poczucie bezpieczeństwa, badania wskazują, że obniża poziom stresu), sojowa Świeca Zmarzlucha i... niespodzianka!

Pudełko świąteczne jest wykonane w całości ręcznie. Na stronie czytamy: "Kiedy otworzysz Pudełko, poczujesz spokój. Otulający zapach, który przypomni ci najlepsze chwile. To nie jest kolejny szablonowy prezent, ale coś, co możesz podarować z uczuciem i przywoła też ciepłe uczucia do ciebie". W środku znajdziecie również dwie kartki świąteczne, na których możecie napisać osobiste życzenia.

Pudełko świąteczne to zatem nie tylko prezent dla ciała, ale i ducha. Dzięki autorskim produktom Klaudyny Hebdy ostatnie dni starego roku spędzicie zrelaksowani, otuleni pięknymi zapachami i spokojni.

Artykuł powstał we współpracy Orbico Beauty