Adam Hofman jest ofiarą nękania? Były rzecznik prasowy PiS skarży się, a potem przeprasza
Czy Adam Hofman jest nękany przed media? Tak twierdzi sam były rzecznik PiS, a obecnie partner w firmie R4S zajmującej się PR. Na dowód pokazał na Twitterze wiadomość, jaką napisał na jego temat jeden z dziennikarzy.
Reakcje dziennikarzy na wpis Hofmana
Dziennikarze nie kryją rozbawienia wpisem Hofmana, który ostatnio znowu znalazł się w centrum uwagi opinii publicznej w związku z operacją CBA "Argon" oraz doniesieniami mec. Romana Giertycha o rzekomej próbie korupcji powiązanej z rządem PiS (Adam Hofman zarzucił prawnikowi kłamstwo i zapowiedział pozew)."Jeśli tak ma wyglądać nękanie, to ja nękam ludzi kilka razy w tygodniu" – odpowiedział Maciej Bąk, trójmiejski reporter Radia Zet. "W takim razie też dziś nękałam" – kpi Martyna Jaszczołt, wydawczyni TVN24. "Zatem i ja nękam ludzi codziennie" – żartuje dziennikarka tej samej stacji.
Głos zabrał też dziennikarz stołecznego wydania "Gazety Wyborczej. "A na czym polega nękanie tej biednej prywatnej firmy, która zarabiała na intratnych kontraktach ze spółkami skarbu państwa? Że dziennikarz próbuje skontaktować się z potencjalną rozmówczynią? Tak wygląda praca dziennikarza" – ocenia Wojciech Karpieszuk.
Aktualizacja: Adam Hofman przeprasza
We wtorek po południu Hofman odniósł się do swoich wcześniejszych wpisów. "Trudno jest utrzymać firmę, dbać o zatrudnienie w dzisiejszych czasach. Sporo było emocji ostatnio. Niepotrzebny były wczoraj tak emocjonalne wpisy. Mój błąd. Przepraszam" - napisał partner R4S."R4S to firma transparentna, mam wrażenie, że najlepiej prześwietlona prywatna firma w Polsce" - dodał Hofman.
Były rzecznik PiS zaprosił dziennikarza, którego wcześniej oskarżył o nękanie, do kontaktu z CEO Anną Celej, dał jednak jasno do zrozumienia, że za niedopuszczalne zadawanie pytań swojej żonie.
Przeczytaj też: Życie po życiu Adama Hofmana. Nagranie Romana Giertycha tylko przypomina, że nigdy nie pożegnał się z polityką