Netflix pokazał zwiastun nowego polskiego filmu. Zagrała w nim Julia Wieniawa

Bartosz Świderski
Na kilka dni przed premierą do sieci wrzucono zwiastun nowego polskiego tytułu Netflixa "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją". W filmie zobaczymy imprezę sylwestrową, nastoletnie dramaty oraz Julię Wieniawę w roli głównej.
Premiera filmu "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" już 28 grudnia na Netflixie. Fot. Youtube.com/Netflix Polska
Czytaj także: Hejterka "zaatakowała" nos Wieniawy. W celebrytce obudziły się dawne kompleksy

Na ten moment twórcy nie zdradzili zbyt wielu szczegółów na temat fabuły najnowszego filmu Netflixa. W opisie "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" czytamy: "Impreza sylwestrowa grupy młodych ludzi szybko przeradza się w wielki dramat, podczas którego kończą się nadzieje na miłość, a tajemnice wychodzą na jaw".

Za kamerą czarnej komedii stanął Jan Belcl i jest to jego reżyserki debiut. W obsadzie znalazły się w większości same młode twarzy. Na ekranie widzowie zobaczą m.in. Julię Wieniawę, Nikodema Rozbickiego, Mateusza Więcławka, Adama Graf Turczyka, Michała Meyera, a także Adama Woronicza. Premiera filmu ma odbyć się w serwisie Netflix już 28 grudnia.
Przypomnijmy, że pierwszym polskim filmem Netflixa był "Erotica 2022", który spotkał się z niezbyt przychylną oceną wśród filmowych krytyków.


"Erotica 2022" miała być ciekawym eksperymentem z wybitnymi artystkami, a wyszła biedna podróbka "Opowieści podręcznej" bez polotu, ze zmarnowanym potencjałem i talentami. Czas jest bezcenny, więc ostrzegam, że dwie godziny seansu mogą być dla wielu drogą przez mękę" – czytamy w recenzji Bartosza Godzińskiego z naTemat.

Czytaj także: Pierwszy polski film Netflixa... i od razu taka szmira. To nieudana podróbka "Opowieści podręcznej"