Wiśniewski znowu zostanie tatą. Nie może doczekać się porodu synka
Niebawem Michał Wiśniewski znowu zostanie tatą. Wokalista Ich Troje i jego piąta żona spodziewają się synka, którego nazwą Falco Amadeus. W rozmowie z "Faktem" muzyk opowiedział o tym, jak czuje się z przyjściem na świat kolejnego dziecka.
– Te święta były wyjątkowe, bo pierwszy raz jesteśmy tuż przed porodem maluszka, więc można powiedzieć, że to były jego pierwsze święta. Napięcie rośnie, ja mam już 48 lat, dla mnie to taki nowy początek i wyzwanie – ocenił Michał Wiśniewski w rozmowie z tabloidem.
Artysta przyznał również, że razem z partnerką Polą nie stronią w tym temacie od żartów. – Jedni oczekują upragnionych wakacji, a nasza cała ósemka, bo przecież ja mam czwórkę dzieci i Pola też, wyczekujemy, jak się śmieję, dziewiątego do podziału – oznajmił piosenkarz.
– Mam nadzieję, że ten przyszły rok wszystkim nieco odpuści. Patrzę z wielką nadzieją w przyszłość – dodał Wiśniewski.
Przypomnijmy, że czerwonowłosy muzyk ma czwórkę dzieci z poprzednich małżeństwa. Z drugą żoną, czyli Mandaryną, ma dwójkę dzieci - Xaviera Michała i Fabienne Martę. Z trzecią żoną Anną Świątczak też ma dwójkę dzieci - Etiennette Annę i Vivienne Viennę.
Michał Wiśniewski ma już za sobą cztery małżeństwa, które zakończyły się rozwodem. W ślubie z piątą żoną uczestniczyło zaledwie kilka osób – wszystko przez epidemię koronawirusa.
Czytaj także: Michał Wiśniewski tańczy ze swoimi dziećmi na Instagramie. Bawią się do hitu Ich Troje [WIDEO]