Jacek Kurski znowu chwali się na Twitterze. "Sylwester Marzeń" TVP pokonał konkurencję

Ola Gersz
"Z serca dziękuję Widzom Telewizji Polskiej za 5. z rzędu wspaniałe zwycięstwo, które dali Sylwestrowi Marzeń" – napisał na Twitterze prezes TVP Jacek Kurski. Sylwestra w TVP 2 obejrzało średnio 5,9 milionów ludzi, mniej telewidzów włączyło "Sylwestrową Moc Przebojów" Polsatu. Kurski powołuje się na własne badania MOR (model oglądalności rzeczywistej), których nie uznają pozostali nadawcy.
Jacek Kurski cieszy się z oglądalności Sylwestra Marzeń Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Czytaj także: Duża grupa osób na widowni "Sylwestra Marzeń" TVP. A miało być bez publiczności

TVP tradycyjnie powitało nowy rok "Sylwestrem Marzeń". Na scenie w Ostródzie pojawili się m.in. Zenek Martyniuk, Helena Vondráčkova, Thomas Anders z zespołu Modern Talking, zespół Boys, Roksana Węgiel i Viki Gabor. Prezes TVP Jacek Kurski już zdążył się pochwalić, że impreza emitowana w TVP 2 – określana przez Telewizję Polską jako "największa impreza taneczna w Europie – cieszyła się podczas sylwestrowej nocy największą popularnością. "Sylwester Marzeń z Dwójką" tym samym pokonał konkurencję, czyli "Sylwestrową Moc Przebojów" Polsatu. "Z serca dziękuję Widzom Telewizji Polskiej za 5. z rzędu wspaniałe zwycięstwo, które dali Sylwestrowi Marzeń. 5,9 mln średnio obejrzało wielkie. taneczne show TVP2 (8,04 mln w piku o 0.07 na 'Nie wolno zabić tej miłości; Z. Martyniuka). Sylwestrową Moc Przebojów – śednior 3,2 mln; pik 4,75 mln o 0.04" – napisał na Twitterze Jacek Kurski.


Kontrowersje wokół "Sylwestra Marzeń" TVP


Impreza TVP jest jednak ostro krytykowana. Na "Sylwestrze Marzeń" w Ostródziemimo wcześniejszych zapewnień, że widowni nie będzie – bawił się bowiem spory tłum ludzi – jak donosiły media – prawdopodobnie zatrudnionych przez TVP statystów. Tańczący imprezowicze mieli na twarzach przyłbice i zachowali między sobą odstępy, ale z całą pewnością było ich więcej niż 5. A taki limit obowiązuje obecnie na zgromadzeniach publicznych i imprezach.

"W całej Polsce ogłosili godzinę policyjną, ludzie mają zakaz spotykać się w grupach większych niż pięć osób ale na sylwestrze organizowanym przez TVP publiczność bawi się w najlepsze! Tak właśnie władza PiS dzieli ludzi na lepszy i gorszy sport!" – napisał na Twitterze poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski. "Czy @PolskaPolicja może pojechać do Ostródy i wręczyć mandaty za zgromadzenia na scenie i dopilnować, aby widownia (spora) nie przemieszczała się do szóstej rano? Za brak maseczek też kilkaset mandatów by wpadło" – dodała dziennikarka portalu Onet Agnieszka Burzyńska.

"TVP informuje, że tegoroczny 'Sylwester Marzeń z Dwójką' zostanie zorganizowany całkowicie legalnie z zastosowaniem się do wszelkich obostrzeń wynikających z Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 r." – zapewniano wcześniej w oficjalnym komunikacie Telewizji Polskiej.

Czytaj także: "Nie wiem, co wyczynia TVP". Doradca premiera zaskoczył reakcją na pytanie o Sylwestra Marzeń