Fenomenalne zjawisko optyczne na niebie. W Chinach pojawiły się niezwykłe tęczowe chmury [ZDJĘCIA]

Monika Piorun
Bardzo rzadko zdarza się, że obłoki zaczynają mienić się wszystkimi kolorami tęczy. Dzięki odpowiednim warunkom atmosferycznym nad chińską prowincją Yunnan doszło do iryzacji, czyli tęczowania, które zwykle można obserwować na minerałach lub... bańkach mydlanych. Odpowiedni kąt padania promieni słonecznych sprawił, że podobny efekt można było obserwować na niebie. Wyjątkowe fotografie podbijają sieć.
W chińskiej prowincji Junnan w miastach Shangri-La, Dali i Kunming można było obserwować w ostatnich dniach tzw. opalizujące chmury mieniące się wszystkimi kolorami tęczy. Fot. Twitter.com/SkyEnthusiasts
Chmury tęczowe (lub opalizujące) powstają w wyniku zjawiska optycznego, które zachodzi z powodu dyfrakcji, czyli zmiany kierunku rozchodzenia się fal światła słonecznego pod wpływem kryształków lodu lub kropel deszczu.

Barwne i połyskujące refleksy najczęściej pojawiają się na chmurach Altocumulus lenticularis. Tym razem można było je ujrzeć na obłokach Iridescent Cirrocumulus Lenticular, które pojawiły się na początku stycznia nad Chinami.

Najlepsze warunki do ich obserwacji mają mieszańcy Shangri-La, Kunming oraz Dali, a z całej prowincji Yunnan od kilku dni dochodzą kolejne doniesienie o magicznie wyglądających chmurach mieniących się wszystkimi kolorami tęczy.

Tęczowe chmury w Chinach: niezwykłe zjawisko optyczne na niebie [ZDJĘCIA]


Tęczowe chmury to rzadkie zjawisko optyczne. Meteorologiczny fenomen pojawił się w Chinach.Fot. Twitter.com/@SkyEnthusiast
Chmura jak tęcza? Taki fenomen mogli ostatnio oglądać Chińczycy.Fot. lost7-杨小晋
Pogoda lubi płatać figle. Zamiast tęczy na chińskim niebie pojawiły się... tęczowe chmury.Fot. lost7-杨小晋
Chińczycy nie kryją zachwytu nad niesamowitymi widokami, które mogą podziwiać od początku stycznia 2021 roku.Fot. Weixi Lisu
Chmura jak wielka bańka mydlana z tęczowymi odblaskami pojawiła się nad prowincją Junnan. Dobre warunki do jej obserwowania mieli nawet kierowcy poruszający się lokalnymi drogami.Fot. Diqing Tibetan

Czytaj także: