Założyłem konto na "Słowiańskim Facebooku". Nawet tam morsują, ale to najmniejszy problem
Serwis społecznościowy WolniSlowianie.pl miał być spełnieniem marzeń dla osób, których wkurza cenzura i polityczna poprawność na Facebooku i Twitterze. Założyłem tam konto, trochę pobuszowałem i wcale nie zapowiada się to na wolnościowy serwis dla każdego.
- WolniSlowianie.pl to polski serwis społecznościowy założony przez stowarzyszenie "Królestwo Wolnych Słowian" 11 stycznia 2021 roku
- Jest klonem Facebooka, który miał być bez cenzury, dla wszystkich. Czas szybko zweryfikował, jakie poglądy są tam hołubione
- Logo serwisu to pseudo-słowiański Kołowrót kojarzony z grupami rekonstrukcyjnymi, turbosłowianami i nacjonalistycznymi neopoganami
Kopia Facebooka z trollami
Ja nie zostałem zbanowany na wstępie jak Gonciarz - może dlatego, że od razu napisałem post "Chwała Wielkiej Lechii!", więc zostałem wzięty za prawilnego turbosłowianina. Jednak pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to... zdjęcie z morsowania. Przysięgam, pierwszy post i nawet tu mnie dopadli.Screenz wolnislowianie.pl
Moje kolejne spostrzeżenie to wysyp trolli, których przyciągnęło nowe poletko do wygłupów. Serwis nie wymaga nawet podawania nazwiska, więc wystarczy zwykły nick, by założyć profil. Tutaj akurat doceniłem "cenzurę" moderatorów i weryfikację kont dowodem osobistym na Facebooku. Mam przynajmniej jakieś minimalne prawdopodobieństwo, że gadam z kimś, za kogo się ta osoba podaje.
Tutaj od razu pojawiło się pełno Billów Gatesów, Andrzejów Dud i Donaldów Trumpów. Taka wolna amerykanka mija się z celem w serwisie społecznościowym typu Facebooka, który nie jest zwykłym forum lub mikroblogiem, lecz pewnym odzwierciedleniem rzeczywistości. Nie mam ochoty być otoczonym przez fake konta, które stanowią połowę wszystkich użytkowników, tak jak i w życiu nie chcę się spotykać z fałszywymi ludźmi.
Screeny z wolnislowianie.pl
Wiedziałem jednak, że to chwilowa sielanka. Szybko się takie śmieszkowanie nudzi, więc po co też tracić czas w takim serwisie? Szczególnie, że już zauważyłem czystki i mojego nowego kumpla pana prezydenta nie ma. Pousuwano już troll konta (choć widziałem jeszcze Snoop Dogga!) i normalne konta osób, które były nie po drodze z poglądami adminów. No właśnie, kim są ci ludzie?
Kto założył serwis WolniSlowianie.pl?
Próbowałem się skontaktować z autorami serwisu, ale moje maile pozostały bez odpowiedzi. Chciałem się dowiedzieć co nie co o przyświecającej idei i samym stowarzyszeniu. Główny pomysłodawca jest vlogerem o nicku Dziki Preppers - to na jego kanale na YouTube wrzucono filmik inaugurujący działalność portalu.– Stajemy się coraz bardziej niezależni. Jako Słowianie, jako Polacy, którzy przestają być zależni od tego zagranicznego syfu, od tych koncernów, które nam dyktowały jak mamy żyć, co możemy pisać, czego nie możemy pisać. Teraz wychodzimy z tego – zapewnia pomysłodawca w kominiarce.
– Nikt nie będzie usuwał waszych postów. Nikt nie będzie mówił, co macie pisać. Chyba, że to będzie sprzeczne [z regulaminem - red.]. Nie wrzucamy tam pornografii! – grzmiał w nagraniu. Jak już wiadomo, rzucał słowa na wiatr.
Nigdzie w serwisie nie znajdziemy jednak szerszych informacji o samych założycielach, a netykieta wymaga krótkiego przedstawienia się. W zakładce "O nas" jest tylko "WolniSlowianie.pl to portal społecznościowy łączący wolnych i niezależnych Słowian". Dopiero na podstronie z regulaminem jest mail kontaktowy oraz nazwa "usługodawcy": stowarzyszenie "Królestwo Wolnych Słowian".
Zarejestrowane na tym sam adres, co... sklep internetowy z konserwami m.in. dla kulturystów. Z kolei NIP prawdopodobnie jest zmyślony, bo nie wyszukuje się w żadnej bazie. Czemu tak się ukrywają? Nie rozumiem. I nie dziwię się, że nowi użytkownicy podają fikcyjne dane, skoro wszystko jest takie szemrane.
Symbol "słowiańskiego" Kołowrotu mówi wszystko
Nie tylko Gonciarz został zbanowany. Podobny los czekał Krytykę Polityczną, a także Niebezpiecznik.pl. Biorąc pod uwagę dwóch pierwszych "wyklętych", kojarzonych z lewicowymi poglądami, możemy się domyślać, jakie wartości przyświecają założycielom serwisu. Na pewno nie jest to wolność. Co jeszcze? Wystarczy spojrzeć na logo.Ów Kołowrót oczywiście kojarzy się z nazistowską swastyką. I de facto jest podwojoną swastyką, ale jak wszyscy dobrze wiemy, to starodawny symbol szczęścia, który został zawłaszczony i nacechowany negatywnie przez Hitlera. Kołowrót nawiązuje do prasłowiańskich wzorów, jednak został wymyślony współcześnie, by identyfikować nacjonalistycznych neopogan i turbosłowian (ci od "starożytnego" Imperium Lechitów).
Czytaj też: Graniczyliśmy z Francją, a słowo Allah pochodzi z polskiego – profesor z Krakowa głosi "prawdy objawione"
Upowszechnili go założyciele Stowarzyszenia Na Rzecz Tradycji i Kultury "Niklot" i działacze organizacji Zadruga, którzy przygarnęli go z Rosji w latach 90. (zwróćcie uwagę na sierpowate zakończenia "słoneczka").
"Słowiański" Kołowrót•Fot. ThomasANeb, vector by Adam Rędzikowski, commons.wikimedia.org
Kołowroty czasem możemy zobaczyć na koszulkach i banerach niesionych na marszach skrajnej prawicy. – Gdybym ja założył koszulkę z "kołowrotem", byłby to dla mnie zapewne dobry żart historyczny o tym, jak to starożytne symbole zostały przekształcone w służbie współczesności. Ale ruchy prawicowe nadały mu wymowę, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością historyczną. Widzę tu leczenie kompleksów przez wymyślanie fałszywej przeszłości – mówił "Wyborczej" prof. Przemysław Urbańczyk, mediewista, archeolog, pracownik Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Myślę, że serwis WolniSlowianie.pl szybko podzieli los praktycznie wymarłej Naszej-Klasy lub nie daj Boże stanie się grajdołkiem dla skrajnej prawicy w stylu 8chana. Póki co nawet nie można się tam zarejestrować. A miało być tak pięknie...