13-letni chłopiec uniewinniony. To za niego do więzienia chciał iść dyrektor Muzeum Auschwitz
13-letni Nigeryjczyk, który w sierpniu ubiegłego roku został skazany na 10 lat więzienia za bluźnierstwo, wyjdzie na wolność. To za nim we wrześniu wstawił się dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau, oferując, że odbędzie karę za chłopca.
Zgodnie z tym prawem chłopiec był traktowany, jako osoba dorosła, ponieważ osiągnął dojrzałość płciową. W 12 z 36 stanów Nigerii obowiązuje prawo szariatu. System szariatu ma swój własny sąd apelacyjny. Od jego wyroków można odwoływałać się do świeckiego sądu apelacyjnego oraz do Sądu Najwyższego. Teraz, wyrokiem świeckiego sądu apelacyjnego, chłopiec został uniewinniony.
Czytaj także: Dyrektor Muzeum Auschwitz chcę odbyć karę za 13-letniego chłopca skazanego na 10 lat więzienia w Nigerii
Sędziowie uznali, że Omar był niepełnoletni i nie miał odpowiedniej reprezentacji prawnej. Adwokat chłopca uznał, że Omar Farouq nie powinien zostać w Kano, gdzie grozi mu niebezpieczeństwo.
Dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau chciał odbyć karę za chłopca
O sprawie stało się jeszcze głośniej we wrześniu, kiedy to dyrektor Muzeum Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński zgłosił się do nigeryjskiego prezydenta Muhammadu Buhariego oferując, że odbędzie wyrok za chłopca. Za chłopcem wstawił się również UNICEF.Piotr Cywiński zebrał 120 wolontariuszy, którzy gotowi byli odbyć za Omara karę. Ze 120 miesięcy, na które został skazany chłopiec, Piotr Cywiński i każdy z wolontariuszy, mieliby odsiedzieć po miesiącu wyroku. Wśród ponad 300 chętnych, którzy zgłosili się do odbycia kary, byli dziennikarze, historycy i księża.
Po wczorajszym orzeczeniu sądu do sprawy odniosło się Muzeum Pamięci Auschwitz:
– Wspaniałe wieści od prawników Omara! Omar Farouq jest teraz wolnym człowiekiem! To dobre wieści dla całej Nigerii. Z tego miejsca pragniemy podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc dla chłopca. Tak jak obiecaliśmy, wkrótce rozpoczniemy zbiórkę na edukację chłopca. Wszyscy jesteśmy częścią ludzkości – czytamy.