Pogrzeb Ryszarda Kotysa odbył się w tajemnicy. Aktora pożegnało tylko kilka osób
Ryszard Kotys został pochowany w ubiegłym tygodniu na cmentarzu w wielkopolskim Lusowie. Jak donosi "Fakt", pogrzeb miał świecki charakter. Serialowy Paździoch ze "Świata według Kiepskich" zmarł w wieku 88 lat. Aktor był zakażony koronawirusem.
Ryszard Kotys zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kiedy w 2018 roku zachorował na zapalenie płuc jego stan zdrowia znacznie się osłabił i aktor już nigdy nie wrócił do formy sprzed choroby. W związku z tym ograniczył swoje aktywności aktorskie, choć w serialu "Świata według Kiepskich” występował dalej.
Renata Pałys, która była filmową żoną aktora w serialu zdradziła, że chorował on na koronawirusa. Zmarł w nocy 28 stycznia.
Od lat Ryszard Kotys mieszkał Lusowie koło Poznania. Władze tamtejszej gminy na pytania dotyczące kwestii upamiętnienia znanego aktora, wyraziły chęć, jednocześnie stwierdzając, że na takie działania jest jeszcze za wcześnie. "Myślę, że to jeszcze jest za szybko, ale jesteśmy otwarci na takie propozycje, bo mamy już parki, które noszą imię naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie" – powiedziała w rozmowie z "Faktem" Agnieszka Rzeźnik, inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Gminy Tarnowo Podgórne.U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki
Czytaj także: Jeden z twórców "Kiepskich" nie wytrzymał po śmierci Kotysa. Wyjawił, co należy zrobić z produkcją
źródło: fakt.pl