Ćwiczenia zakończyły się klęską? Błaszczak ocenia: "Wystawiłbym szóstkę, choć są mankamenty"
O tej porażce głośno było kilka dni temu. Wojskowe ćwiczenia "Zima-20", jak donosiły media, zakończyły się klęską polskiej armii w symulowanej wojnie. "Symulacja wskazała, że po pięciu dniach wojna była przegrana, a polska armia przestała istnieć" – ujawniła Interia. Dziś ćwiczenia ocenił szef MON Mariusz Błaszczak.
"Po zakończonych ćwiczeniach Zima 20 prezydent Duda i minister Błaszczak unikali wprost oceniania ich wyniku. Podkreślali natomiast, że trzeba będzie wyciągnąć z nich wnioski. Nasze źródła informują jednak, że skończyły się one blamażem i całkowitą klęską" – doniósł portal. Ćwiczenia trwały kilka tygodni, wzięło w nich udział kilka tysięcy oficerów.
Doniesienia o porażce szeroko komentowano w internecie.
Teraz do ostatnich ćwiczeń odniósł się szef MON. – Mamy do czynienia z manipulacją, z fake newsami – powiedział Mariusz Błaszczak na antenie radiowej Jedynki. Stwierdził, że ćwiczenia ocenia pozytywnie. – Ja bym wystawił szóstkę. Oczywiście są mankamenty, ale o właśnie o to chodzi, żeby te mankamenty wskazać, uchwycić, bo te mankamenty zostaną usunięte. Temu służy ćwiczenie. To jest forma doskonalenia – powiedział.
– Chcę zapewnić, że Polska jest bezpieczna, że Wojsko Polskie jest dobrze przygotowane do tego, żeby bronić niepodległości naszego kraju, że Wojsko Polskie jest coraz liczniejsze, jest wyposażane w najnowocześniejszy sprzęt i w końcu, że jest w bardzo ścisłych relacjach z wojskami NATO i USA – usłyszeliśmy.