"Ku przestrodze". Ratownicy pokazali, jak skończyła się wyprawa w Bieszczady
GOPR-owcy publikują coraz więcej zdjęć z wypraw w góry, by przestrzec tych, którym wydaje się, że nic im nie grozi. Tym razem pokazano fotografie turystów z odmrożonymi rękami i nogami. Wiadomo też, że jeden z uczestników nieudanej wyprawy znajdował się w stanie hipotermii.
"Zamieściliśmy dość drastyczne zdjęcie odmrożonych dłoni – ku przestrodze. Pamiętajcie! Nie zawsze wszystko jest tak oczywiste, jak nam się wydaje" – napisali bieszczadzcy goprowcy.
Z kolei w sobotę goprowców wezwano do dwóch osób, które straciły kontakt z trzecim towarzyszem wyprawy. Zgubił szlak, ostatecznie odnalazł się, ale w stanie hipotermii.
Nie mógł ruszać palcami u rąk, nie miał czucia w nogach. Okazało się, że poszedł w góry zupełnie nieprzygotowany, w butach budowlanych, dresie, z brakiem zapasowego ubioru w plecaku, cienkich rękawicach, a do tego pił alkohol.