TVP Info skrytykowane przez Radę Etyki Mediów. Jest odpowiedź Samuela Pereiry
Rada Etyki Mediów stwierdziła, że portal TVP Info naruszyła zasadę szacunku i tolerancji Karty Etycznej. Sprawa dotyczyła sugerowania związków kobiety podejrzewanej o zabójstwo dzieci ze Strajkiem Kobiet. Do opinii odniósł się szef portalu Samuel Pereira.
Skarga na TVP info
Skargę do Rady Etyki Mediów złożyła jedna z internautek, którą zszokował sposób przedstawienia informacji o morderstwie dwójki dzieci w Turzanach przez stację TVP info. Podejrzaną w tej sprawie jest ich 37-letnia matka Katarzyna W.Portal, którego szefem jest Samuel Pereira, miał sugerować, że zbrodnia ma jakiś związek z poparciem kobiety dla Strajku Kobiet m.in. poprzez pokazanie jej zdjęcia, na którym demonstruje ona swoje poparcie dla ruchu. Rada podkreśla, że takiego związku nie można wykazać, a postępowanie TVP info jest "atakiem na działania polityczne".
Pereira odpowiada Radzie Etyki Mediów
Na ten zarzut odpowiedział Samuel Pereira, krytykując Radę Etyki Mediów. Stwierdził, że jej skład świadczy o upolitycznieniu tej instytucji. Co więcej, Pereira zarzucił Radzie, że wprowadza ona czytelników w błąd i nawołuje inne media do stosowania cenzury. Pracownik TVP Info stwierdził, że nigdy nie było nagłówka "Matka wspiera Strajk Kobiet i zabija swoje dzieci" w jego serwisie.Natomiast zarzut Pereiry o popieraniu cenzury dotyczyła sugestii, że powinno się wyretuszować zdjęcie domniemanej morderczyni, w taki sposób, aby nie było wiadomo, że popiera "Strajk Kobiet".
"Dla każdego obserwatora naszej medialnej rzeczywistości nie ulega wątpliwości, że gdyby ta sama kobieta miała np. przyklejone do zdjęcia profilowego logo ONR, to ta sama Rada wzywałaby nie tylko do pokazywania tego zdjęcia, ale wręcz podkreślania tego faktu" – twierdzi Pereira.
Czytaj także: Feminizmu i kobiet nie rozumie Pan za grosz. Odpowiadam na żenujący felieton Samuela Pereiry
źródło: WirtualneMedia.pl