Rok pandemii koronawirusa w Słowacji. Čaputová znowu pokazała klasę

Adam Nowiński
W mediach społecznościowych Zuzany Čaputovej pojawił się podniosły wpis. Prezydent Słowacji poinformowała w nim, że uczciła śmierć ofiar COVID-19 w rok od wybuchu pandemii koronawirusa w jej kraju.
Zuzana Čaputová uczciła śmierć 7 tys. Słowaków, którzy zmarli przez ostatni rok przez koronawirusa. Fot. Instagram.com / zuzana_caputova
"Jutro minie rok, od kiedy na Słowacji pojawiła się pierwsza osoba zakażona nowym koronawirusem. W przeddzień tej smutnej rocznicy zapaliłam siedem świec, po jednej na każde tysiąc ofiar wirusa" – napisała na Instagramie Zuzany Čaputovej.

Dodała, że myśli o ojcach i matkach, braciach i siostrach, którzy cieszyliby się następnymi latami życia, gdyby nie ta jedna niefortunna sytuacja, w której nie uniknęli wirusa.
Czytaj także: Nasi rządzący poczują wstyd, gdy zobaczą jak podróżuje Čaputova. Tak pojechała z oficjalną wizytą
"Mam na myśli pracowników służby zdrowia, którzy zostali zakażeni podczas opieki nad chorymi pacjentami. Zginęli, bo pomagali innym. Myślę o seniorach w placówkach socjalnych, którzy nie byli chronieni przed infekcją i śmiercią w samotności, bez możliwości pożegnania się z rodziną, nawet najsurowszych środków bezpieczeństwa. Myślę o tych, którzy zarazili swoich bliskich i oprócz ich utraty, mogą borykać się z własnymi wyrzutami sumienia. Myślę o wszystkich ocalałych i składam im szczere kondolencje" – czytamy we wpisie Czaputovej. Prezydent Słowacji zapewniła, że najlepsi naukowcy na całym świecie pracują nad tym, żeby pokonać pandemię. Zaznaczyła jednak, żeby nie zapominać o obostrzeniach i być rozważnym, bo nie ma jeszcze sposobu, który wykluczyłby możliwość zgonu po zakażeniu się SARS-CoV-2.


Przypomnijmy, że w Polsce w czwartek minął rok od wykrycia pierwszego przypadku koronawirusa w naszym kraju. Pacjentem "zero" był Mieczysław Opałka, który wirusem zakaził się w Niemczech.
Czytaj także: Czaputova dała po uszach Kaczyńskiemu i Orbanowi ws. praworządności. Już nazywają ją "agentką Sorosa"