"Wyborcza" ujawnia historię majątku Obajtka. Liczne darowizny i wracające posiadłości
Mimo że Daniel Obajtek nie pochodził z bogatej rodziny, to wraz z bratem-leśniczym, w kilka lat dorobił się wartych kilka milionów nieruchomości. Posiadłości wracały do jego rąk kilkakrotnie. Przekazywał je też innym członkom rodziny.
Przed 2015 rokiem, czyli jeszcze jako wójt Pcimia, Obajtek posiadłości nie kupował, ale otrzymywał je w darowiźnie, a następnie przekazywał członkom rodziny. Najpierw w 2006 roku otrzymał grunt w Stróży w Małopolsce, gdzie następnie wybudował dom. Następnie w 2013 r. kupił działkę i dom w Lanckoronie, które rok później przekazał matce.
Były wójt zaczął mieć też poważne problemy z prawem. Prokuratura oskarżyła go o oszukiwanie firmy Elektroplast wraz z grupą gangsterów Macieja C. oraz branie łapówki w czasach, gdy był wójtem. Obajtek miał na tym zarobić 700 tys. zł. Śledczy zajęli hipoteki należących do Obajtka nieruchomości na poczet grożącej mu kary, ale już w 2017 r. prokuratura umorzyła sprawę.
Obajtkiem zainteresowało się również Centralne Biuro Antykorupcyjne, które zaczęło badać przede wszystkim jego majątek. CBA skierowało przeciwko niemu doniesienie za podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Wniosek został jednak umorzony przez prokuraturę w 2013 roku.
Czytaj także: PO pokazuje kolejny dom, który ma należeć do Obajtka. To posiadłość warta miliony złotych
Słynna działka w Łężkowicach również miała być przedmiotem darowizn pomiędzy Obajtkiem a jego bratem-leśniczym. W niektórych okresach posiadłość nie należała do Obajtka, w związku z czym nie musiał się on jej wpisywać do oświadczeń majątkowych. W 2011 r. prezes Orlenu przekazał posiadłość bratu, a już w 2013 powstał tam dom z basenem. W kolejnych latach Obajtek dokupywał sąsiadujące tereny.– W 2013 r. na działce powstaje okazały pałac, warty 5 mln zł [wg. szacunku posła]. Jest tam m.in. basen, mała architektura. Bartłomiej Obajtek zarabiał ok. 7 tys. złotych brutto miesięcznie. Czy leśniczego stać by było na budowę takiej willi? Sprawdziliśmy, działka w Łężkowicach nie jest obarczona hipoteką – komentował w środę Marek Sowa z KO.
Pełnomocnik Obajtka zaprzeczył tym oskarżeniom, zapewniając, że darowizny były jedynie rozliczeniami rodzinnymi. Mecenas od lat reprezentuje również Zbigniewa Ziobrę.
Jeśli chodzi o posiadłość w Łężkowicach, od stycznia 2021 r. Obajtek ma nowych sąsiadów. To kuzyn Obajtka, Grzegorz wraz z żoną Bernadettą Obajtek, który został dyrektorem w państwowej spółce Tauron już za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.
źródło: Gazeta Wyborcza