Gwiazda serialu "Pierwsza miłość" została napadnięta w Gwatemali. "Mieli przy sobie broń"

Weronika Tomaszewska-Michalak
Julia Scott i jej mąż zostali napadnięci i okradzeni przez uzbrojonych bandytów. Doszło do tego w Gwatemali. – Mieli przy sobie broń. To szaleństwo. Zabrali cały nasz bagaż, pieniądze, instrumenty, wszystko – relacjonowała na InstaStory gwiazda serialu "Pierwsza miłość".
Julia Scott została napadnięta w Gwatemali. Fot. Instagram/@julia_scott_official
Pochodząca z Kazachstanu aktorka, Julia Scott (wcześniej Pogrebińska) ma na koncie udział w takich serialach jak: "Plebania", "Pierwsza miłość" czy "Linia życia". Kilka lat temu porzuciła jednak karierę aktorską i wyszła za mąż za 20 lat starszego nowozelandzkiego guru, Johna Scotta.
Mężczyzna jest nauczycielem jogi. Artystka zaraziła się pasją do tego sportu od swojego ukochanego i dziś jeździ z nim po świecie ucząc innych. Tym razem podróżowali po Gwatemali, kiedy spotkało ich coś strasznego. Aktorka ledwo uszła z życiem. O mrożących krew w żyłach doświadczeniu opowiedziała w relacji na Instagramie.


– Właśnie zostaliśmy okradzeni w Gwatemali przez trójkę mężczyzn, którzy zatrzymali naszego kierowcę. Mieli przy sobie broń. To szaleństwo – wyjawiła celebrytka. – Zabrali cały nasz bagaż, pieniądze, instrumenty, wszystko. Cieszymy się, że żyjemy i mamy przy sobie paszporty, dzięki czemu będziemy mogli wrócić. To okropne, że są na świecie tacy ludzie. Nigdy nic podobnego nam się nie przydarzyło – opowiedziała Scott.
Czytaj także: Napaść seksualna w kopalni w Rybniku? Dwóch górników miało zaatakować trzeciego