Morawiecki przed świętami przeprasza za to, co mówił o pandemii. "Nie mogę cofnąć czasu"

Karol Górski
Mateusz Morawiecki opublikował na Facebooku swoje wielkanocne życzenia. Premier zaapelował o spędzenie świąt z osobami, z którymi mieszkamy na co dzień. Odniósł się też do swoich słynnych słów o "odwrocie wirusa" z ubiegłego lata.
Morawiecki przeprasza za to, że czasem politykom brakowało odpowiedzialności. Fot. Facebook.com / Mateusz Morawiecki
– Szanowni Państwo, przed nami wyjątkowy czas – Święta Wielkanocne. Niestety raz drugi spędzimy je w cieniu pandemii. Jesteśmy dziś w najtrudniejszym momencie walki z koronawirusem. Dlatego chciałbym zwrócić się do Państwa z apelem. Pozostańmy w te święta w domu, w gronie najbliższej rodziny. Wśród tych, z którymi mieszkamy na co dzień – apeluje Mateusz Morawiecki w opublikowanym na Facebooku nagraniu. W dołączonym do nagrania wpisie premier podziękował za współpracę w ramach Narodowego Programu Szczepień. "Tylko działając wspólnie odzyskamy to, co ponad rok temu zabrała nam pandemia – bezpieczeństwo, spokój, swobodę. Tylko tak wrócimy do normalności i będziemy mogli myśleć z nadzieją o lepszym jutrze. Jestem pewien, że tak się stanie" – czytamy.


"Nie mogę cofnąć czasu"

Z kolei w nagraniu pojawia się odwołanie do "kultowych" już słów Morawieckiego o tym, że "wirus jest w odwrocie" z lata ubiegłego roku.

– Jeszcze latem wszyscy wierzyliśmy, że ani pandemia, ani obostrzenia nie wrócą do nas na taką skalę. Ja również z nadzieją patrzyłem na spadające wówczas liczby zakażeń. A jednak wirus wrócił szybciej i z jeszcze większą mocą – podkreśla premier.

Do tej kwestii wraca też w dalszej części nagrania. – Żałuję, że postawy odpowiedzialności czasami zabrakło nam, jako politykom. Nie mogę cofnąć czasu, ale sam też bym dziś pewne kwestie opisywał inaczej – wyznaje Morawiecki i przeprasza za momenty, o których mówi.

"Nawet po najczarniejszej nocy w końcu przychodzi dzień. I również po pandemii wróci normalność. Wszystko jest w naszych rękach" – kończy swój wpis szef rządu.
Czytaj także: Nieoficjalnie: rząd nie zniesie obostrzeń po 9 kwietnia. Będzie tylko kilka wyjątków