Ta masakra sprzed 27 lat zabrała prawie milion istnień. Świat wspomina ofiary ludobójstwa w Rwandzie

Ola Gersz
7 kwietnia przypada Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa w Rwandzie. Tego dnia świat upamiętnia ponad 800 tysięcy osób pochodzenia Tutsi, które 27 lat temu zostały zamordowane przez ekstremistów Hutu. 7 kwietnia to również przypomnienie dla społeczności międzynarodowej, aby już nigdy nie dopuścić do ludobójstwa.
7 kwietnia świat upamiętnia ofiary ludobójstwa w Rwandzie Fot. Screen z YouTube / CGTN Africa
7 kwietnia 1994 roku rozpoczęła się masakra, którą wśród mieszkańców Rwandy pochodzenia Tutsi przeprowadziły ekstremistyczne bojówki Hutu. Ludobójstwo w Rwandzie, pokłosie trwających od dekad konfliktów między tymi dwiema grupami ludności, trwało około 100 dni – do lipca 1994 roku.
Krwawa masakra w Rwandzie przyniosła olbrzymią ilość ofiar śmiertelnych w krótkim czasie. W całym kraju mordowano ludzi w ich domach, a także szkołach, szpitalach czy kościołach. Brutalnie zabijano również dzieci czy ciężarne kobiety. Szacuje się, że w 1994 roku w Rwandzie zginęło od 800 tysięcy do ponad miliona osób, głównie pochodzenia Tutsi.


Ludobójstwo w kraju w środkowowschodniej Afryce doczekało się już kilku filmowych przedstawień, m.in. w "Hotelu Rwanda" z 2004 roku, "Czasem w kwietniu" z 2005 roku czy "Ptaki śpiewają w Kigali", obrazie z 2017 roku w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego.

Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa w Rwandzie

23 grudnia 2003 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję, w której ustanowiło 7 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa w Rwandzie.

Pierwsze obchody rocznicy masakry – 7 kwietnia 2004 roku – obchodzono w Kigali, stolicy Rwandy, Nowym Jorku i Genewie. Uroczystości, które wspólnie organizuje Departament Informacji Publicznej ONZ z przedstawicielami Rwandy w Organizacji Narodów Zjednoczonych, odbywają się co roku również w innych krajach. 7 kwietnia jest nie tylko dniem pamięci setek tysięcy ofiar, które straciły życie przed 27 lat w Rwandzie, ale jest również przypomnieniem dla społeczności międzynarodowej, aby nie dopuścić ponownie do ludobójstwa.

– Zapobieganie ludobójstwu jest zarówno zbiorowym jak i indywidualnym obowiązkiem. Tragedia w Rwandzie zmusiła nas do zmierzenia się z tamtejszą potworną rzeczywistością, wydarzeniami, do których mogliśmy nie dopuścić. Jedyną drogą, by szczerze uhonorować pamięć tych, którzy zginęli w Rwandzie 17 lat temu, jest zapewnienie, że podobne wydarzenia nigdy więcej nie będą miały miejsca – mówił w 2011 roku z okazji 2011 z okazji 17. rocznicy ludobójstwa w Rwandzie sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon.
Czytaj także: Dziennikarka po powrocie z Rwandy: Chodzą do kościołów, w których mordowali własnych sąsiadów [wywiad]