Parlamentarzyści KO nie chcą Szydło w Radzie Muzeum Auschwitz. Wnioskują o jej odwołanie
W zeszłym tygodniu Beata Szydło została członkiem Rady Muzeum Auschwitz-Birkenau. Nie spodobało się to grupie posłów i senatorów Koalicji Obywatelskiej. Parlamentarzyści złożyli wniosek o odwołanie byłej premier z tej funkcji.
Grupa polityków Koalicji Obywatelskiej należących do Parlamentarnego Zespołu ds. Naprawy Rzeczypospolitej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego poinformował na Twitterze o złożeniu wniosku o odwołanie szydło z nowego stanowiska.
"Premier Szydło nie posiada kompetencji do zasiadania w Radzie. Pielęgnowanie pamięci o ofiarach niemieckiego, nazistowskiego obozu w Auschwitz zawsze było w rękach ludzi nauki i "niekwestionowanych ekspertów", głównie historyków i filozofów" – czytamy we wniosku, w którym podkreślono, że nominacja miała charakter polityczny.
Podpis pod dokumentem złożyli m.in. Joanna Kluzik-Rostkowska, Sławomir Neumann, Tomasz Siemoniak, Dariusz Rosati czy europoseł Bartosz Arułkowicz.
Zupełnie inne zdanie o nominacji byłej premier ma ten, kto powołał ją na stanowisko, czyli Gliński. Minister odpowiedzialny za kulturę stwierdził, że obecność Szydło w Radzie Muzeum Auschwitz-Birkenau "jest zaszczytem" i nie szczędził europosłance pochwał.
Czytaj także: Celem Szydło ma być "upolszczenie" Muzeum Auschwitz. Ujawniono, jaką funkcję chciała objąć