Bestialsko katowany amstaff uratowany. Trudno uwierzyć, jak się nad nim znęcano
Oblewanie domestosem i psikanie gazem – to tylko część okrucieństw, które spotkały amstaffa Diego. Pies został uratowany przez wolontariuszy wrocławskiej Ekostraży.
Jak podaje Polsat News, według relacji właścicielki Diego od kilku tygodni był maltretowany przez jej partnera. Mężczyzna znęcał się nad nim, by ukarać kobietę. "Pies Diego już u nas, na początku znerwicowany nieufny, na koniec po podaniu pierwszych leków i po prostu okazaniu mu serca bardzo się otworzył i nie chciał na krok opuścić wolontariuszek" – przekazała Ekostraż.
Pracownicy Ekostraży złożą wezwanie do prokuratury. Czekają też na wyniki badań psa i będą starali się znaleźć mu dom tymczasowy. "Już teraz widzimy, że to cudowny pies, zakochaliśmy się w nim i nie możemy przeboleć, że trafił na ludzkiego sadystę" – napisali.
Czytaj także: Tragiczny finał wizyty w salonie dla psów. "Po zwłoki Tosi przyjechaliśmy już z policją"