Książę Karol nie zaszczyci uroczystości odsłonięcia pomnika Diany swoją obecnością. Podano powód
Pierwszego dnia lipca w ogrodach Pałacu Kensington, w którym zamieszkiwała za życia księżna Diana, ma zostać odsłonięty pomnik ku pamięci "królowej ludzkich serc". Na uroczystości nie pojawi się jednak były i jedyny mąż zmarłej, czyli książę Karol. Syn Elżbiety II ma powód, aby nie przyjść.
Mieszczący się w Londynie Pałac Kensington do jej śmierci był oficjalną siedzibą [b]księżnej Diany[/b] Spencer. Z tej okazy 1 lipca w ogrodzie rezydencji odsłonięty zostanie pomnik upamiętniający matkę księcia Williama i Harry'ego. Synowie "królowej ludzkich serc" i ulubienicy Brytyjczyków już potwierdzili swój udział w ceremonii. Podczas uroczystości zabraknie jednak byłego męża Diany.
Według ustaleń "The Times" książę Karol nie zawita na początku lipca w ogrodach pałacu z obawy przed "odnowieniem starych ran". Następca brytyjskiej korony miał powiedzieć, że byłoby to dla niego trudne doświadczenie. "Od śmierci Diany czuł, że najlepiej jest zachować te wspomnienia dla siebie i pozostawić je swoim synom" – czytamy w dzienniku.
W jednym z ostatnich wywiadów przed swoją śmiercią księżna Diana powiedziała, że w jej małżeństwie z Karolem zaczęło robić się "tłoczno". O tym, że jej mąż miał romans z Camillą Parker Bowles, wie już raczej każdy.
Jak się okazuje, związek "królowej ludzkich serc" z synem brytyjskiej monarchini pełen był zwrotów akcji, o czym pisaliśmy w listopadzie zeszłego roku.
Czytaj także: "Było nas troje". 7 faktów o Dianie i Karolu, które warto znać przed nowym sezonem "The Crown"