Sum "ludojad" miał zaatakować 12-letniego chłopca. Grasował po Jeziorze Białym na Lubelszczyźnie

redakcja naTemat
12-letniego chłopca wypoczywającego z mamą nad Jeziorem Białym w lubelskiej Okunince zaatakowała w wodzie ryba. Najprawdopodobniej był to sum, który już doczekał się przydomka "ludojad".
Sum zaatakował chłopca kąpiącego się w Jeziorze Białym. Fot. 123rf
Jak podają lokalne media, chłopiec pływał po Jeziorze Białym na dmuchanej desce, a jego mama doglądała go z brzegu. 12-latek postanowił się ochłodzić, więc wskoczył do wody. Do ataku miało dojść już chwilę później.

– Syn wyskoczył na środku jeziora, żeby popływać – po chwili zaczął krzyczeć, że coś go ugryzło i szybko zaczął płynąć w stronę SUP-a (stand up paddle – rodzaj deski do pływania z pagajem). Pomyślałam, że coś mu się wydawało, ale jak wszedł na deskę, stopa zaczęła krwawić i okazało się, z obu stron stopy widać ślady ugryzienia, jakby tarką – relacjonowała w liście do portalu wlodawa.net przebieg zdarzeń mama chłopca, która przekazała także zdjęcia obrażeń. Do ataku agresywnej ryby miało dość w okolicach parku linowego w Okunince. Chociaż fotografie ujawniają, że chłopcu nie stało się nic poważnego, wieść o sumie "ludojadzie" szybko rozeszła się po okolicy.


Warto jednak dodać, że nie wiadomo, czy to faktycznie ryba tego gatunku ugryzła chłopca – nikt bowiem jej nie widział. Możliwe więc, że sumowi oberwało się zupełnie bez powodu.
Czytaj także: Horror 65-latka z Grazu. Ugryzł go wąż, który wił się w muszli klozetowej

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut