Sezon burz dopiero przed nami. W przyszłym tygodniu może dojść do błyskawicznych powodzi
Pogoda nad Polską na chwilę zwolniła, aby już w przyszłym tygodniu dodać gazu. Nad krajem pojawią się potężne chmury zwiastujące burze. Chłodne masy powietrza zetkną się z ciepłymi frontami atmosferycznymi, co przyczyni się do wystąpienia od wtorku niemałych ulew.
Sobota będzie pogodna, jedynie na wschodzie spodziewane jest zachmurzenie. Najcieplej będzie na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku – 29 stopni Celsjusza. W Warszawie będzie około 26 stopni. Ocieplenie nadejdzie już w niedzielę – na Śląsku ma być 31 stopni.
Niestety już od wtorku na dobre powrócą bardzo intensywne burza, które - według Wirtualnej Polski - mogą skutkować podtopieniami i błyskawicznymi powodziami (terminu użyto m.in. do określenia powodzi w Niemczech). Ulewy utrzymają się do piątku. Towarzyszyć im będą wichury, a niekiedy nawet i gradobicia.
Jak przewiduje IMGW, temperatury w sierpniu będą wyższe niż w "10 najcieplejszych sierpniach ostatniego 30-lecia". Fale upałów mają też trwać dłużej niż w czerwcu i lipcu. Średnie temperatury we wszystkich województwach będą powyżej normy.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut