Anna Maliszewska nie była w stanie nawiązać walki z czołówką, dramat liderki
Anna Maliszewska zakończyła zmagania w pięcioboju nowoczesnym na pozycji 20. Polce nie udało się nawiązać walki z czołówką, a w tej sporo się działo. Dramatycznie prowadzenie straciła przez kona Niemka Annika Schleu. Mistrzynią olimpijską została więc Brytyjka Kate French.
Polka rozpoczęła bardzo słabo, była szósta w swoim wyścigu, ale zdołała zakończyć zmagania na pozycji czwartej w swoim wyścigu (2:17,23) i urwać nieco więcej punktów. Łącznie zebrała ich w basenie 276 i spadła w klasyfikacji generalnej na 17. miejsce. A na czele Annikę Schleu ścigała Rosjanka Uliana Bataszowa i Koreanka Kim Sehee.
Trzeba było odrabiać straty, najlepiej w bonusowej rundzie szermierki. Polka przegrała jednak walkę z Włoszką Eleną Micheli i przed jazdą konną plasowała się nadal na 17. miejscu. W jeździectwie niestety Polka miała pecha, trafiła na konia Discastino, który nie chciał się jej słuchać. Dwa razy zahamował przed przeszkodą, do tego Anna Maliszewska przekroczyła czas przejazdu.
W efekcie nasza faworytka zaliczyła aż 66 punktów karnych i spadła w klasyfikacji generalnej na miejsce 28. W walce pozostało raptem trzydzieści zawodniczek, a dramat spotkał m.in. liderkę Annikę Schleu. Wylosowała konia Saint Boy, który zbuntował się jeszcze przed wyruszeniem do rywalizacji. Niemka rzewnie płakała i próbowała okiełznać rumaka, ale na nic to się nie zdało. Nie ukończyła konkurencji i odpadła z rywalizacji.
Do ostatniej konkurencji, biegu ze strzelaniem, jako liderka ruszała więc Rosjanka Uliana Bataszowa, nasza faworytka startowała pod koniec stawki i mogła ścigać kolejne rywalki, by poprawiać swoją pozycję. Nie popisała się jednak na trasie, straciła prowadzenie i medal, a złoto zdobyła Brytyjka Kate French. Druga dotarła do mety Litwinka Laura Asadauskaite, a trzecia Węgierka Sarlota Kovacs. Rosjanka była dopiero dziewiąta, a Anna Maliszewska zajęła na koniec zmagań miejsce 20.
[ranking-io][/ranking-io]
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut