Jakimowicz stanie przed sądem. Gwiazda TVP będzie musiała wyjaśnić sensacje z autobiografii

redakcja naTemat

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że Sąd Rejonowy w Warszawie zajmie się sprawą Jarosława Jakimowicza. Chodzi o autobiografię, w której gwiazdor TVP opisał handel dziećmi w celach pedofilskich.

Jarosław Jakimowicz stanie przed sądem. Będzie musiał wytłumaczyć kontrowersyjne fragmenty swojej autobiografii • Fot. YouTube / Telewizja Republika

Książka "Życie jak film" ukazała się w październiku 2019 roku. Uwagę czytelników i mediów przykuły szczególnie kontrowersyjne fragmenty o korzystaniu z usług prostytutek, kradzieżach, w których miał uczestniczyć Jakimowicz, a także handlu dziewczynkami. Autor chwalił się, że za 2 tys. marek kupił 12-letnią Tajkę, jednak wycofał się z transakcji. Inny kontrowersyjny epizod miał się wydarzyć w Warszawie. "Gwiazdor TVP przyznał się, że postanowił zostać hieną cmentarną i w tym celu wraz z kolegami zaplanował popełnienie tego obrzydliwego przestępstwa na cmentarzu żydowskim w Warszawie przy ulicy Okopowej" – informował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych siedem miesięcy temu. Wtedy Jarosław Jakimowicz odniósł się do zarzutów i oficjalnie oświadczył, że sensacyjne historie z jego książki to "fikcja artystyczna, która miała na celu zwiększenie sprzedaży". Na instagramowych oświadczeniach się jednak nie skończy. Prezenter TVP będzie musiał wytłumaczyć się z tego, co napisał, przed sądem.

"Sąd Rejonowy w Warszawie zajmie się sprawą Jarosława Jakimowicza, w związku z naszym zawiadomieniem o opisywanym w jego autobiografii handlu dziećmi w celach pedofilskich. Informujemy Państwa, że w sprawie dotyczącej Jarosława Jakimowicza o sygnaturze III Kp 1033/21 – Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Południe wyznaczył posiedzenie w dniu 17 sierpnia o godzinie 10:45" – poinformował Ośrodek na swoim profilu. Z dalszej części wpisu dowiadujemy się, że sprawa dotyczyć będzie wspomnianego fragmentu, w którym Jakimowicz planuje kupić dziewczynkę z Azji. Ostatecznie z niej rezygnuje, bo okazała się za młoda i oddaje w ręce pedofilskiego gangu handlującego dziećmi.

"Nasza organizacja zawiadomiła w tej sprawie prokuraturę, domagając się ścigania i ukarania sprawcy tych obrzydliwych czynów czyli Jarosława Jakimowicza. Wystraszony konsekwencjami gwiazdor z TVP w środku nocy w panice opublikował wtedy oświadczenie, w którym nagle oświadczył, że jego autobiografia, o której autentyczności zapewniał wiele lat – tak naprawdę jest oszustwem" – czytamy.

Może cię zainteresować także: Megaloman, seksista, cwaniak i materialista. Przeczytałam autobiografię Jakimowicza

Przypomnijmy, że książka reklamowana była słowami: "To szczera i subiektywna autobiografia wiecznie uśmiechniętego chłopaka, którego życie nie jest usłane różami. Opowieść o używkach, kulisach show-biznesu, podróżach, miłości i samotności. Autor nie kryje własnych błędów ani wybryków".

Za handel dziećmi w celach pedofilskich sprawcy może grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności – podkreśla OMZRiK.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut

Zobacz także :