Po pożarach ogromne powodzie. Turcja zmaga się z kolejną katastrofą naturalną

Wioleta Wasylów
Pracownicy służb ratunkowych starają się odciążyć obszary dotknięte powodzią w rejonie Morza Czarnego w Turcji. Jak podaje Agencja Reutera, łączna liczba ofiar wzrosła tam do 27. To już druga katastrofa naturalna, która uderzyła w Turcję w tym miesiącu.
To już druga katastrofa naturalna w Turcji w ciągu miesiąca. Fot. AA / ABACA / Abaca / East News
Powódź w Turcji spowodowała ogromny chaos w północnych prowincjach. Stało się to praktycznie w tym samym czasie, kiedy rząd ogłosił, że udało się opanować sytuację związaną z wielkimi pożarami szalejącymi przez dwa tygodnie w przybrzeżnych regionach na południu kraju.

Tymczasem na północy Turcji strumienie wody porywały dziesiątki samochodów i stosy gruzu wzdłuż ulic. Wiele mostów i dróg zostało zniszczonych. Pięć budynków się zawaliło, a tysiące innych jest uszkodzonych. Ponad 330 wiosek pozostało bez prądu. Prezydent Tayyip Erdogan według doniesień mediów odwiedził ten region w piątek.


Czytaj także: Dlaczego Grecja wciąż płonie, gdy w Turcji dogaszają ostatnie pożary? Mitsotakis musi się tłumaczyć

Przy pomocy helikopterów i łodzi ewakuowano z zalanych obszarów ponad 1700 osób. – To najgorsza powódź, jaką widziałem – powiedział dziennikarzom w czwartek minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu. Udzielił komentarza po zbadaniu szkód w prowincjach Bartin, Kastamonu i Sinop. – Niebezpieczeństwo, z jakim mierzą się nasi obywatele, jest wysokie – dodał.

Podczas powodzi z Kastamonu 25 osób straciło życie. Pozostałe 2 osoby zginęły w Sinop – podała Krajowa Dyrekcja ds. Zarządzania Katastrofami i Kryzysami.

Z kolei burmistrz Sinop Baris Ayhan stwierdził, że w jego prowincji zginęły 3 osoby, a kolejne 20 jest zaginionych. Wezwał rząd kraju do ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. – Infrastruktura w rejonie Ayancik jest w całkowitej rozsypce. System kanalizacji jest zniszczony. Nie ma elektryczności ani wody – powiedział Agencji Reutera.

Niepokojące prognozy

Powodzie, jak i pożary, które zabiły osiem osób i spowodowały zniszczenia tysięcy hektarów lasu, uderzyły w tym samym tygodniu, gdy odbył się panel ONZ. Podczas niego stwierdzono, że globalne ocieplenie niebezpiecznie wymyka się spod kontroli i ostrzegano, że ekstremalne zjawiska pogodowe mogą stać się coraz częstsze i bardziej dotkliwe.

Tureccy meteorolodzy zapowiadają, że silne opady deszczu spodziewane są także w środkowym i wschodnim regionie Morza Czarnego. Tam również mogą wystąpić powodzie.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut